K-Lista: Sylwester 2K18

Czas pożegnać się z 2018 rokiem. A jak zrobić to lepiej, niż ze składanką największych hitów mijających 12 miesięcy? Specjalnie dla Was przygotowaliśmy nowe wydanie naszej K-Listy. Sylwestrową zabawę czas zacząć!

Mijający rok owocował nam w wiele kawałków, które powinny się znaleźć na każdej imprezie, tym bardziej sylwestrowej! Bez względu na to, gdzie ją spędzacie, warto umieścić na playliście najgorętsze k-popowe numery. Czy stricte taneczne, czy spokojniejsze – każdy z nich sprawi, że ostatnia noc 2018 będzie niezapomniana. Nie pozostaje nam nic innego do powiedzenia, jak Szczęśliwego Nowego Roku i do zobaczenia w styczniu!

Jeśli chcecie przypomnieć sobie opisy wspomnianych krążków i singli, o których pisaliśmy na 7POP, kliknijcie w tytuł piosenki.

TWICE – What Is Love?
“Leon Zawodowiec”, “Pamiętniki Księżniczki” czy “La La Land”? Jest wiele pozycji, które trafiają prosto w nasze sentymentalne serca. TWICE dobrze to wykorzystało w What Is Love?, gdzie dziewczęta pojawiają się w najpopularniejszych scenach z filmowych blockbusterów. Chociaż od girlsbandu należy się spodziewać uzależniającej melodii, łatwych do powtórzenia słów oraz charakterystycznych ruchów w tańcu, to właśnie teledysk całkowicie wygrał ten comeback. Obejrzenie go kilka razy nie wystarczy, aby skupić się na wszystkich elementach, nostalgia zawsze w końcu skrada całą naszą uwagę.
EXO – Love Shot
W tym roku zobaczyliśmy EXO w dwóch tytułowych singlach – Don’t Mess Up My Tempo oraz Love Shot. Chociaż oba świetnie oddają charakter grupy, to właśnie ten drugi numer sprawił, że nasze serca zaczęły bić szybciej. Zupełnie tak, jak bohatera utworu, którego dopadł miłosny strzał. Chwytliwy rytm, seksowna choreografia i ogólny wygląd członków boysbandu zdają się reprezentować twarz grupy, którą EXO-L lubią najbardziej. Chociaż piosenkę usłyszeliśmy dopiero w grudniu, nie mogło zabraknąć jej na naszej końcoworocznej playliście.
EXID – I Love You
EXID wyprawiło prawdziwą imprezę z okazji powrotu Solji do grupy. Teledysk pokazuje nam, jak ona się zakończyła. Jak to bywa z alkoholem – każda z członkiń skończyła marnie. Czy się z tym utożsamiamy? Tak. Czy następnego dnia żałowaliśmy każdej wypitej kropli? Jak najbardziej. To samo widzimy u EXID, ale z drugiej strony, nie ma takiej rzeczy, której nie przysłoni odrobina montażu. Dziewczyny są takie, jak znamy je najlepiej – seksowne, pewne siebie i pierwsze w kolejce do zabawy. Sylwester nie może się obejść bez tej wpadającej w ucho pozycji.
(G)I-DLE – LA TA TA
Jeden z najpopularniejszych debiutów mijającego roku? To musi być (G)I-DLE! Dziewczęta rozpoczęły swoją karierę zadziornym LA TA TA, które szybko stało się hitem na całym świecie. Fanom k-popu zdecydowanie brakowało konceptu bad girl, bo z dnia na dzień zespół zdobywał coraz większe grono słuchaczy. Debiutancki singiel śpiewali swojego czasu prawie wszyscy, a grupa pojawiła się nawet na specjalnym flash mobie na Times Square w Nowym Jorku. Mamy szczerą nadzieję na więcej takich pozycji od (G)I-DLE w przyszłym roku!
BTS (ft. Nicki Minaj) – Idol
Ten rok członkowie BTS będą z pewnością wspominać z uśmiechem na twarzy. Każde ich wydawnictwo mogło liczyć na ogromny odzew od międzynarodowego fandomu, a wszystkie piosenki i krążki wspinały się na szczyty list przebojów. Idol stało się głównym kawałkiem albumu podsumowującego serię „Love Yourself”. Numer już od pierwszych nut wprawia nas w pozytywną atmosferę, która utrzymuje się do samego końca kawałka. Na naszej playliście umieściliśmy wersję utworu z udziałem Nicki Minaj, której partia w symboliczny sposób łączy k-pop z typowo zachodnią muzyką.
WINNER – EVERYDAY
Z każdym kolejnym wydawnictwem członkowie WINNER prezentują nam coraz ciekawsze odsłony typowo tanecznych propozycji. Od tego schematu nie odchodzi tegoroczne EVERYDAY. Panowie tym razem postawili na inspirowaną Zachodem mieszankę popu, elementów trapu oraz popularnego autotune. Wpadająca w ucho melodia w połączeniu z wyznaniem dotyczącym chęci spędzenia każdego, nadchodzącego dnia ze swoją wybranką w efekcie końcowym dała lekki, letni kawałek, który rozgrzeje nawet najzimniejszą noworoczną noc.
Stray Kids – District 9
Na naszej liście nie mogło zabraknąć również nieco cięższej propozycji. Chociaż District 9 jest połączeniem hip-hopu z EDM, kawałek to idealny zastrzyk energii na każdą imprezę. Debiut grupy okazał się ogromnym sukcesem, szczególnie wśród międzynarodowych fanów, gwarantując zespołowi coraz to większą rozpoznawalność. Członkowie Stray Kids przyzwyczaili do trudnych tematów na swoich wydawnictwach, dlatego nikogo nie powinno dziwić, że piosenka w połączeniu z klipem jest symbolicznym protestem przeciwko trzymaniu się wyznaczonych standardów.
Super Junior – Lo Siento
Super Junior ma już swoje lata i zaliczany jest już raczej do grup-seniorów. Zespół nie myśli jednak o końcu kariery. Wręcz przeciwnie – ciągle udowadnia słuchaczom, że ma jeszcze wiele do zaprezentowania. W 2018 roku SuJu postawiło zdecydowany krok w stronę publiczności z Ameryki Południowej, gdzie boysband został przyjęty z otwartymi ramionami. Wszystko za sprawą Lo Siento, wykonanego z Leslie Grace. Okazało się, że latynoski pop w k-popowym wydaniu przypadł słuchaczom do gustu. Singiel, w towarzystwie wypełnionego owocowymi symbolami i zmysłową choreografią teledysku, jest też jednym z najbardziej seksualnych comebacków Super Junior. To jedna z tych pozycji, przy których nogi same rwą się do tańca.
NCT U – Baby Don’t Stop
Baby Don’t Stop to jedna z czterech tytułowych numerów, promujących „NCT 2018 Empathy”. Swoim synth popem działa zdecydowanie odprężająco i dobrze sprawdzi się jako relaksujący przerywnik wśród szybkich, tanecznych propozycji. Wokal Tena i rap Taeyonga płynnie ze sobą współgrają, tworząc wyjątkowe połączenie. W tekście piosenki, artyści proszą swoją wybrankę, by ich uczucie nigdy się nie skończyło. Mamy nadzieję, że to samo będziecie mogli powiedzieć o swojej sylwestrowej imprezie!
MOMOLAND – BBOOM BBOOM
Nie ma lepszego słowa, które opisałoby BBOOM BBOOM – viral. Piosenka stała się internetowym hitem, na stałe goszcząc na playlistach streamerów oraz YouTuberów. I nic w tym dziwnego. Dziewczyny sięgnęły po styl, o którym trochę zapomina się w k-popie, czyli kicz. Wyważony w dobrych proporcjach jest szybką drogą do sukcesu, a receptura MOMOLAND okazała się świetna. Melodia nie zwalnia ani na chwilę i utrzymuje ten sam, mocny beat nawet w czasie wolniejszej partii. Nagła przerwa na rap jest sporym zaskoczeniem, a jednak dobrze prezentuje się na tle całej piosenki. Utwór obecnie posiada około 300 milionów wyświetleń i nie zanosi się na to, żeby w najbliższym czasie popularność BBOOM BBOOM zmalała.
SHINee – Good Evening
Każdy fan k-popu dobrze wie, jak ważny jest to rok dla SHINee. Ale czy można go nazwać rokiem SHINee? Według nas – jak najbardziej. 10. rocznica istnienia boysbandu przyniosła szereg świetnych piosenek (nie tylko od samej grupy, członkowie także wykazali się solowo), a pierwszą z nich była Good Evening. Słuchając jej czujemy magię konceptu, jaki obrał zespół. Co zachwyca w utworze, to jego estetyka. Zaczynając od melodii, przez wokale, choreografię, stroje, kończąc na wideo. To wszystko pozostawia poczucie satysfakcji. Wystarczyła jedna piosenka z projektu „The Story of Light”, aby udowodnić, że członkowie SHINee to urodzeni idole.
PENTAGON – Shine
Każda impreza potrzebuje pełnego energii kawałka, który zachęci do tańca nawet tych podpierających ściany. Propozycją idealną na tą sytuację jest Shine. Pozytywna melodia utworu porwie do zabawy w najlepsze każdego. W tekście członkowie przyznają, że nie boją się „zbłaźnić” przed swoją wybranką. Może warto tej ostatniej nocy w tym roku wziąć przykład z członków PENTAGON i bawić się tak, jakby nie było jutra?
BLACKPINK – DDU-DU DDU-DU
Dziewczęta z BLACKPINK niejednokrotnie udowodniły nam, że koncept bad girl w połączeniu z pełną kobiecości charyzmą jest przepisem na sukces. Charakteryzujący się intensywnym, hip-hopowym klimatem kawałek szybko podbił serca publiczności na całym świecie, zdobywając jednocześnie czołowe miejsca w rankingach muzycznych. Dzięki prostej, powtarzającej się melodii niejednemu z nas DDU-DU-DDU-DU chodziło po głowie przez ostatnie miesiące!
iKON – Love Scenario
Chociaż piosenka stała się niesamowicie popularna już od samej premiery, to jednak największy odzew miała wśród najmłodszych fanów iKON. Być może to dzięki wpadającej ucho melodii, granej na pianinie i perkusji. Być może stało się tak za sprawą przystępnego tekstu, który w szczególności upodobali sobie młodzi słuchacze. Dzięki Love Scenario iKON ponownie wrócił na rankingi muzyczne i długo nie ustępował pierwszego miejsca na liście Instiz. Tym samym zespół spełnił obietnicę i na dobre wrócił do Korei po ponad roku aktywności w Japonii.
K/DA – POP/STARS
K/DA to wyjątkowy projekt, który niespodziewanie wzbudził zainteresowanie nie tylko wśród grona graczy League of Legends, ale także fanów popu oraz k-popu. Już od dnia premiery wirtualny girlsband osiągnął wielki sukces dzięki debiutanckiemu POP/STARS. Powstał on na potrzeby wypromowania skórek dla Ahri, Akali, Evelynn oraz Kai’Sy. Głosów postaciom użyczyły Miyeon oraz Soyeon z (G)I-DLE, Madison Beer i Jaira Burns. Chociaż wydanie piosenki dla kosmetycznych skórek za 10 dolarów wydaje się górnolotnym pomysłem, to nie jest pierwszy taki projekt Riot Games. DJ Sona także otrzymała swój promocyjny utwór, a metalowy zespół Pentakill wydał cały album dla fanów, więc trzymamy kciuki za comeback K/DA.