Wielokrotnie wspominany w „WU” doczekał się momentu, kiedy to on będzie poniedziałkowym artystą Wartym Uwagi. Przed Wami Beenzino!
Często pojawia się jako artysta towarzyszący przy projektach sławniejszych muzyków. Usłyszymy go u Suran, BoA, Primary czy Eddiego Kima. Jednak Lim Sung Bin to MC (master of ceremony), który pochwalić się może prawie 70 projektami z różnymi artystami oraz trzema albumami, „24:26”, „Up All Night” i „12″, co w sumie daje 25 solowych utworów.
Na scenie działa od 2009 roku, a obecnie należy do wytwórni Illionaire Records założonej w 2011 roku przez Dok2 i The Quiett. Mimo, że to bardzo mała wytwórnia, zaliczana jest do jednych z bardziej wpływowych na hip-hopowym rynku w Korei. W tym roku Illionaire założyło podwytwórnię AMBITION MUSIK, do której należy uczestnik Show Me The Money – Kim Hyo Eun, a także Hash Swan i Changmo.
Beenzino wyróżnia rytmiczne flow, które zmienia w zależności od melodii. Dobrze radzi sobie z wolnym, jak i szybkim tempem. Dodatkowo wplata angielskie zdania, które wypowiada wyraźnie i poprawnie. W swojej muzyce odnosi się do korzeni hip-hopowych, więc usłyszymy tam oldschoolową rytmikę. Teledyski utrzymuje natomiast w bardzo kolorowej estetyce, chwilami może przesadzonej, ale nadal ze smakiem.
Dobrym przykładem jest Break, w którym Beenzino rapuje o byciu sobą. Chociaż temat jest dość oklepany, to artysta wyraża siebie nie tylko poprzez słowa i flow, ale też teledysk, akcentując rytm perkusji uderzając głową w mur.
Jak brzmi Beenzino na żywo? Możecie go posłuchać chociażby w kawałku So What.
Na koniec nie zapomnijcie o Life in Color, który podniesie Wasz poziom koreańskiej estetyki i pokoloruje szarawe jesienne dni. Miłego słuchania!
Beenzino znajdzicie na Instagramie, Twiterze oraz YouTube Illionaire Records.
źródła: (1)(2)(3)