Nieznane piosenki ze znanych albumów [STYCZEŃ-KWIECIEŃ 2018][CZĘŚĆ 1]

Pierwsze cztery miesiące 2018 roku za nami! Oznacza to kolejną część naszej serii o najlepszych piosenkach „ze strony B” głośnych k-popowych wydawnictw. Sprawdźcie, kto znalazł się w pierwszej części zestawienia!

Block B przywitało nowy rok rozszerzoną wersją swojego siódmego EP. Na „Re: Montage” mogliśmy znaleźć trzy dodatkowe kawałki. Wśród nich jest Everythin’, pierwsza koreańska solowa piosenka U-Kwona (nie licząc OST). Tekst utworu, współtworzony przez samego artystę, opowiada o dziewczynie, przez której piękno nie możemy normalnie funkcjonować. Wokal muzyka jest bardzo osobisty, przez co mamy wrażenie, że piosenka skierowana jest bezpośrednio do nas.

Po bardzo udanym debiucie w zeszłym roku, wszyscy oczekiwali materiału, z jakim Chungha pojawi się z powrotem na scenie. „Offset”, drugi mini-album solistki, doskonale pokazuje w jakich stylach muzycznych czuje się ona najlepiej. Słychać to chociażby w Bad Boy, swingowym numerze przywodzącym na myśl Make A Wish z pierwszego krążka byłej członkini I.O.I. Numer opowiada o mężczyźnie, który nas pociąga, pomimo, że igra z uczuciami każdej napotkanej kobiety. Nastrój piosenki dobrze podkreśla wokal Chunghy, a sama artystka doskonale bawi się swoim głosem.

„Blooming Days”, drugi mini-album EXO-CBX, charakteryzuje się przemyślanym konceptem dni tygodnia. Każdemu z nich odpowiada inny kawałek z krążka. My wybraliśmy dla Was środowe Sweet Dreams!. Przyjemny dla ucha elektroniczny pop towarzyszy tu historii mężczyzny przygotowującego się na spotkanie z ukochaną. Jest zdenerwowany i nie może doczekać się randki, czego wypadkową jest bezsenna noc. Ma jednak nadzieję, że jego wybranka śpi spokojnie, a jej snów starczy dla ich dwojga.

“Time for the moon night”, najnowsze EP GFRIEND, ujrzało światło dzienne ostatniego dnia kwietnia. Cały krążek opowiada historie, które mogą przychodzić do nas nocą, gdy zostajemy sami ze sobą. Płytę zamyka You are my star, piosenka nagrana specjalnie dla Buddy, fanów girlsbandu. Dziewczęta w pełnym emocji tekście porównują ich do gwiazd, które wskazują im drogę w środku ciemnej nocy. Podkreślają, że sama świadomość, że ktoś ich wspiera jest ważna, nawet jeżeli nie mogą porozmawiać twarzą w twarz z każdym fanem.

Na „Eyes On You” usłyszeliśmy dojrzalszą stronę GOT7. Chłopcy kolejny raz postawili na swoje autorskie kawałki, dzięki czemu płyta odzwierciedla to, co gra im w duszy. Thank You zostało stworzone przez Jinyounga. Jest to najspokojniejsza i najbardziej emocjonalna kompozycja albumu. Utwór zadedykowany jest IGOT7. Zespół postanowił podarować coś swoim fanom za ogromne wsparcie, które od nich dostaje. Piosenka jest wyrażeniem skruchy i podziękowaniem za miłość, którą grupa obdarzana jest od czasów debiutu. W ramach „GOT7 Studio” boysband udostępnił specjalną wersję kawałka, którą chłopcy wykonują na żywo.

Po opuszczeniu Infinite w sierpniu zeszłego roku, Hoya zadebiutował z wyczekanym przez fanów solowym materiałem. Pierwszy mini-album artysty, „Shower”, ukazał się pod koniec marca. Do naszego zestawienia zdecydowaliśmy się wybrać 점 (Reply), którego koreański tytuł oznacza „kropka”. Wiąże się z nim historia, o której przeczytacie TUTAJ. Jest to piosenka dedykowana fanom artysty, którzy zdecydowali się czekać na niego pomimo wielu trudności. Utwór zawiera w sobie przeprosiny i ma wynagrodzić słuchaczom chwilową nieobecność Hoyi na muzycznej scenie.

Najmłodszy boysband YG Entertainment, iKON, wydał w styczniu swój drugi pełen album, „RETURN”. Odzwierciedla on uczucia i marzenia, z którymi członkowie zespołu mierzą się na co dzień. Jednym z tematów jest przyjaźń, która mogłaby przerodzić się w bliższą relację. BEST FRIEND opowiada historię od strony chłopaka, darzącego uczuciem swoją przyjaciółkę. Ze smutkiem przyznaje, że zawsze zostaną tylko znajomymi, ponieważ dziewczyna jest już z kimś związana. Pod koniec utworu chłopcy śpiewają chórem „chciałbym Ci kiedyś powiedzieć, że bardzo Cię kocham!”. Główny akcent w akompaniamencie postawiony jest na wpadający w ucho, prosty rytm.

Zespół pamiętał o dodaniu do płyty imprezowej propozycji. EVERYTHING to taneczny kawałek, który zgrabnie łączy w sobie stonowany i trapowy house. Tekst jest obietnicą zapamiętania wspólnie spędzonych chwil. Panowie z nadzieją wyczekują obietnicy, że ich sympatia również będzie chciała w przyszłości sięgać pamięcią do tamtych momentów.

Ilhoon na pierwszym solowym wydawnictwie pokazał zupełnie nową stronę swojej twórczości. Raper BTOB postawił na nienarzucające się, lecz pełne charyzmy, kompozycje. Big Wave jest tego idealnym przykładem. Kawałek to słodko-gorzka podróż po ludzkich lękach przed porażką oraz przyszłością. Jednak dzięki spokojnemu, ciągłemu beatowi numer nie sprawia wrażenia przygnębiającego, lecz zostawia słuchacza z pewnym niedosytem.

„Top Seed” było nowym początkiem dla Infinite i pierwszym comebackiem grupy w sześcioosobowym składzie po niemalże półtorarocznej przerwie. Jest on wypełniony dojrzałymi brzmieniami, które pokazują nam zarówno klasyczną stronę boysbandu, jak i jego nowe kolory. Pray miało zostać wydane już w 2011 roku i niektóre wokale w utworze zostały od tego czasu nietknięte. Jeden z koreańskich tytułów piosenki można przetłumaczyć jako „Maetel’s Sadness”. Maetel jest jedną z głównych bohaterek mangi pt. „Galaxy Express 999”, a członkowie Infinite ujawnili, że faktycznie była inspiracją do tekstu kawałka. Motywem przewodnim kompozycji jest walc i instrumenty smyczkowe. Tworzy to rzadko spotykaną fantastyczną, a zarazem nieco tajemniczą atmosferę. Jej tekst jest pewnego rodzaju modlitwą, w której bohater prosi swoją ukochaną o powrót.

Z zupełnie innej strony Infinite zaprezentowało się w I Hate. Można stwierdzić nawet, że utwory są swoimi przeciwieństwami. Kawałek naładowany jest negatywnymi emocjami, głównie złością i brakiem zrozumienia. Odzwierciedla je mocny, rockowy podkład muzyczny. Bohater słów wyrzuca z siebie wszystkie uczucia, które żywi do swojej byłej partnerki. Chociaż nienawidzi jej za to, że go zraniła, nadal nie może przestać jej kochać.

Długie czekanie opłaciło się fanom BTS, którzy z niecierpliwością wypatrywali obiecanego mixtape’u J-Hope’a. Składanka świetnie pokazuje ulubione style muzyka, zaczynając od wesołego Daydream, kończąc na mocniejszych kompozycjach, jak Base Line czy HANGSANG. My chcielibyśmy zwrócić Waszą uwagę na ostatnią propozycję z mixtape’u. Outro krążka, Blue Side, to bardzo spokojne i refleksyjne zakończenie wszystkich poprzednich piosenek. Zostawia słuchacza z pozytywnym spojrzeniem na przyszłość i wycisza go przed nadchodzącymi przeciwnościami losu. Zatem, jeśli przypadkiem nie przesłuchaliście „Hope World” do końca, powinniście to zrobić!

„Poet | Artist” to z pewnością jedna z ważniejszych płyt tego roku. Jonghyun pozostawił nam album, który w każdej sekundzie opisuje, kim był i co mu w duszy grało. Poprzez mieszanie stylów z delikatnym R&B, muzyk przedstawił różne aspekty miłości i nie tylko. Jedną z najbardziej wyróżniających się pozycji jest Rewind. Chociaż nie była najbardziej doceniona przez koreańską publiczność (na rankingach muzycznych zwykle zajmowała ostatnie miejsca z całego krążka), warto zwrócić uwagę na ambitne wykorzystanie syntezatora i wyłamanie się ze schematu k-popowej piosenki. Eksperyment uwydatnił myśli osoby, która jest na tyle zmęczona mijającym czasem, że stała się już obojętna wszystkiemu.

Pierwsza płyta, „Yellow Flower”, utrzymana w koncepcie pór roku dostarczyła nam wiele emocjonalnych pozycji, które ujawniły wrażliwą stronę MAMAMOO. My chcielibyśmy polecić Be Calm, solową piosenkę Hwasy. Maknae grupy w skomponowanym przez siebie utworze porusza problem złamanego serca i poważnych konsekwencji, jakie mogą z tego wyniknąć. Jednocześnie pociesza i szuka wsparcia u innych, co niekiedy jest bardzo dobrą radą. Piosenka otrzymała również osobny teledysk.

Monsta X wróciło w marcu ze swoim szóstym mini-albumem. „The Connect” jest odważnym krokiem w stronę świeżej stylistyki boysbandu, jednak zespół nie zapomina o swoich hip-hopowych korzeniach. Destroyer wita nas spokojnym rytmem, jednak szybko nabiera rockowego brzmienia, które świetnie łączy się z mocnym perkusyjnym beatem. Dzięki dźwiękom gitary, elektroniczna, dubstepowa muzyka staje się bardziej emocjonalna i oddaje silne uczucia zawarte w tekście. Opowiada on o kimś, kto chce wygrać z siłami przeznaczenia. Mówi, że będzie przenosił się w czasie tyle, ile będzie konieczne, by ukochana osoba przy nim została, a on zdołał naprawić wszystkie błędy. Destroyer mogliśmy usłyszeć jeszcze przed premierą płyty, ponieważ piosenka pojawiła się w specjalnym klipie zwiastującym koncept albumu. Zobaczycie go TUTAJ.

Bez wątpięnia Yestoday to jeden z najbardziej wpadających w ucho b-tracków z całej dyskografii NCT. Mocne raperskie partie Taeyonga, Marka i Lucasa przeplatane są emocjonalnym wokalem Doyounga. Tworzą to bezprecedensową atmosferę, która sprawia, że zapominamy o otaczającym świecie. Przekaz numeru wzmacnia fakt, że dwójka pierwszych raperów zawarła w tekście elementy swojej autobiografii. SM Entertainment wydało do piosenki klip, w którym usłyszymy pełną, rozszerzoną wersję kawałka (wcześniej mogliśmy znaleźć ją jedynie jako bonus track na „NCT 2018 Empathy”).

Na wyróżnienie zasługuje też jedyna ballada marcowego krążka NCT. Timeless usłyszeliśmy już w styczniu 2018 roku jako część projektu STATION. Jaehyun, Doyoung i Taeil opowiadają chwytającą za serce historię miłosną. Bohater kawałka chce po raz kolejny zobaczyć się ze swoją ukochaną, chociaż wie, że to niemożliwe. Warto sprawdzić występ muzyków na żywo, by zobaczyć ich interpretację słów numeru.

PENTAGON wykorzystuje każdą okazję, aby podziękować swoim fanom, UNIVERSE. Zespół przez ostatni rok wykazywał dużą aktywność z wydawnictwami solowymi, duetami i autorskimi albumami. Mogliśmy ich poznać jako figlarną i pełną radości grupę. Najnowsza płyta boysbandu, „Positive”, to nic innego jak pozytywna wiadomość dla słuchaczy. Nasz wybór padł na pełne motywacji Let’s go together. Dedykowany fanom utwór to potwierdzenie, że mogą oni liczyć na PENTAGON. Chłopcy przekonują, że z każdym problemem można sobie poradzić. „Nawet kiedy upadasz, zaciśnij zęby i idź. Bo na koniec zostaniesz nagrodzony podwójnie. Nie strać tego.” Do kawałka powstał specjalny teledysk z indywidualnymi ujęciami członków grupy.