Przyszedł czas na drugą część naszego pierwszego tegorocznego zestawienia „Strony B”. Poniżej prezentujemy Wam kolejne nietytułowe piosenki, które warto znać! Czy są wśród nich też Wasi ulubieńcy?

Pierwszą część podsumowania znajdziecie w tym artykule.

Każda pozycja na „NIRVANA” to nienarzucająca się, aczkolwiek nie transparentna, kompozycja w stylu chillhop. Jednym z dobrych przykładów jest PAYDAY, gdzie usłyszymy także OLNL oraz Choi Choę z Rubber Band. Głos Raviego świetnie pasuje do wysokich i mocnych żeńskich wokali, co udowodnił w tym utworze. Raper skupia się tutaj na satysfakcji, jaką daje mu GROOVYL1N, ciężka praca i jego przyjaciele z producenckiego składu. Tak jak reszta płyty, melodia z pewnością utknie na długo w pamięci.

Po udanym comebacku w listopadzie zeszłego roku, Red Velvet wróciło na scenę z rozszerzoną wersją ich drugiego pełnego albumu – „The Perfect Red Velvet”. Mogliśmy usłyszeć tam trzy nowe piosenki, w tym uwodzicielskie tytułowe Bad Boy. Delikatniejszą propozycją jest natomiast Time to Love. Ballada w średnim tempie przypomina debiutanckie kawałki girlsbandu z konceptu ’velvet’, jednak znajdziemy tam nowe, dojrzalsze brzmienia. Opowiada ona o miłości, która przyszła do nas po latach oczekiwania. Chociaż bardzo jej pragnęliśmy, wywołuje u nas różne reakcje: jesteśmy jednocześnie szczęśliwi i przerażeni.

Clap Your Hands to dowód na to, że z każdym kolejnym wydawnictwem Samuel staje się coraz bardziej dojrzałym oraz charakternym muzykiem. Słowa kawałka, nawiązują do obycia scenicznego oraz pewności siebie podczas występów. Odważne połączenie muzyki tanecznej z wpływami hip-hopowymi, dało w rezultacie młodemu soliście mocny, wpadający w ucho utwór, który rozrusza każdą imprezę.

Falling For U posiada minimalistyczną melodię, na której z przyjemnością można się skupić. Wtedy najlepiej docenimy wzbogacające klawisze, które nadają piosence zrelaksowanego tonu. Duet Jeonghana i Joshua’y z SEVENTEEN w „Director’s Cut” opowiada o znalezieniu swojej drugiej połówki, chociaż to słowo wydaje się przesadzone. Przeznaczona nam osoba była cały czas przy nas i wystarczyło, abyśmy w porę się zorientowali i zadziałali.

 

Chociaż najnowszy album SF9 promuje skoczne i kolorowe Mamma Mia, krążek jest kompilacją różnych gatunków. Midnight Road wykonywane jest jedynie przez wokalistów boysbandu. Usłyszymy w nim zatem Inseonga, Dawona, Jaeyoona, Rowoona oraz Taeyanga. Kawałek łączy w sobie kilka stylów – od rytmu R&B, przez delikatne dźwięki pianina, do mocnego elektronicznego beatu. Przez całą kompozycję towarzyszy nam jednak ten sam motyw muzyczny. Bohater tekstu zabiera swoją ukochaną na nocny spacer i zapewnia, że gwiazdy świecą tylko dla niej. Mówi, by nie zwracała uwagi na innych i zatraciła się w obecnej chwili.

 

Debiut Stray Kids był jednym z najbardziej wyczekiwanych krążków tego roku. Zanim chłopcy stanęli jednak oficjalnie na scenie, przygotowali dla nas podsumowanie swoich przygotowań do rozpoczęcia kariery w postaci płyty „Mixtape”. Wszystkie utwory na tym albumie wyszły spod ręki członków zespołu. Wśród nich najbardziej wyróżnia się Spread My Wings. Kawałek mówi o dylematach osoby wkraczającej w dorosłość oraz o niechęci do dorastania.

Kolejnym krokiem w karierze Stray Kids zostało „I am NOT„. Większość utworów z EP została dobrze przyjęta przez fanów za sprawą wielu klipów wydanych przez zespół. Wśród nich uwagę słuchacza zwraca jednak spokojne na tle pozostałych kompozycji Mirror. Pomimo zachowania charakterystycznego dla grupy, charyzmatycznego rapu delikatniejsza linia melodyczna daje słuchaczowi chwilę do zastanowienia się nad pytaniem „kim jestem?„, do którego grupa nawiązuje w utworze. 


Przy tworzeniu „10 Stories” Sunggyu pracował idol artysty – Kim Jong Wan z Nell. Jest to pierwszy solowy pełny album lidera Infinite. Po tym, jak rozpoczął służbę wojskową, stał się także pożegnalnym prezentem dla fanów. Przy Sorry pomagał Spaceboy, który odpowiedzialny jest także za tytułowy singiel krążka. W utwór wprowadzają nas dźwięki gitary elektrycznej i syntezatora, uwydatniające głos Sunggyu. Jest to bardzo emocjonalna kompozycja. Zawiera w sobie rozpaczliwą wiadomość do ukochanej. Bohater tekstu wie, że przez jego problemy para się od siebie oddala, ale obiecuje, że już niedługo wszystko wróci do normy. Właśnie w tej trudnej sytuacji najbardziej potrzebuje bowiem miłości i wsparcia swojej drugiej połówki. 

What did I say otwiera „10 Stories” i od pierwszych dźwięków przekazuje nam charakter całego albumu. Kawałek skupia się na pytaniu „A nie mówiłem?”. Tekst skierowany jest do byłej partnerki bohatera utworu. Mężczyzna ma jej za złe, że ta chce do niego wrócić, chociaż wcześniej sama zdecydowała się odejść. Mówi, że już jest na to za późno i oskarża, że kobieta nigdy go nie słuchała. Chociaż słowa stawiają jego ukochaną w bardzo złym świetle, kryje się za nimi złamane serce. W piosence usłyszymy także młodego rapera HIGHGRND, Punchnello.

W kwietniu Super Junior wróciło z rozszerzoną wersją swojego najnowszego albumu. Tytułowy kawałek płyty, Lo Siento, był prawdziwą zabawą stylami i językami. Oprócz niego, na nowym wydaniu krążka znalazły się trzy inne utwory. Nasze serca skradło Me & U, które świetnie ukazuje radosną i kolorową twarz boysbandu. Jest to wesoły, taneczny kawałek. W ucho szybko wpada jego upbeatowy rytm retro i chwytliwy refren. Jego brzmienie przypomina trochę Devil, które ukazało się w 2015 roku. Bohaterem tekstu jest mężczyzna, który od pierwszego wejrzenia „wpadł po uszy”. Jest gotowy zrobić wszystko dla swojej wybranki i, z lekkim strachem, wyznaje jej swoje uczucia.

 

Na pierwszym mini-albumie The Rose pojawiły się trzy nowe kawałki i dwa, które już dobrze znamy – debiutanckie Sorry oraz Like We Used To. Chociaż wszystkie kompozycje są warte przesłuchania, na szczególne wyróżnienie zasługuje jednak I.L.Y. Jest to najspokojniejsza wydana do tej pory piosenka kapeli. Niech jednak Was to nie zmyli – w tym przypadku spokój nie oznacza nudy. Nastrój budują w niej wokale członków grupy i dźwięki pianina. Jej tekst to prostolinijne, ale urocze wyznanie miłości. Pokazuje to uczucie od najszczerszej strony, w której partnerzy dają sobie nawzajem siłę i są dla siebie wsparciem.

 

TVXQ po raz kolejny udowodniło, że duet ma jeszcze dużo do powiedzenia na scenie muzycznej. „New Chapter: The Chance of Love” mieści w sobie pewny siebie styl, jaki pamiętamy z ich poprzednich piosenek oraz klasyczne numery, kojarzące się z początkami kariery zespołu. Only For You posiada ciekawą linię melodyczną w stylu deep house. Imprezowy nastrój czuć także w tekście kawałka. Poświęcony jest radości, jaką odczuwamy podczas miłości. Wszystko wydaje się łatwe i nie należy przejmować się drobnostkami, kiedy u boku jest ukochana osoba.

 

Bardzo miłym zaskoczeniem było Closer, śpiewane przez Changmina. Utwór nagrany został w stylu R&B z elementami future bass. Jak sugeruje kokieteryjny ton piosenki, tak tekst nie pozostawia nic dla wyobraźni. Przekaz jest wprost erotyczny, a jednak wciąż nie wulgarny. Album zawiera wiele zalotnych pozycji, jednak żadna nie przemawia tak mocno, jak ta.

 

Najnowszy album „What Is Love?” to kolejny przepis na sukces według TWICE. Oprócz tytułowej piosenki, która wpada w ucho od pierwszych sekund, girlsband zadbał o dalszą część płyty. HO! jest mocno inspirowane rock’n’rollem i to jego najlepsza zaleta. Mocnej melodii towarzyszą głosy dziewcząt, które w takiej aranżacji nabierają nowej jakości. Szczególnie wyróżnia się tutaj Jeongyeon. W takim stylu jej wokal brzmi najbardziej naturalnie.

Jeżeli opisać jednym gatunkiem muzycznym „EAU DE VIXX”, będzie to zdecydowanie deep house. Zespół dobrze wiedział, że styl pasuje do ich kokieteryjnego wizerunku, jaki utrzymują na scenie. Dzięki temu powstał dobry, spójny album, w którym VIXX brzmi komfortowo. Trigger jest jednym przykładem z wielu. Utwór napisał maknae grupy, Hyuk. Skupia się na metaforycznym momencie, w którym kochankowie są o krok od namiętnej miłości. Wystarczy jedno słowo dziewczyny, aby wszystko się rozpoczęło.

 

Oprócz tego, na albumie znalazło się kilka kompozycji w innym stylu. Przykładem może być Resemble. Jest to chwytająca za serce ballada. Należy docenić, że jej głównym tematem jest długoletnia przyjaźń zamiast miłość, która zwykle dominuje w tego typu utworach. Wokal N także wychodzi na pierwszy plan. Numer wydaje się mieć osobiste znaczenie dla niego, ponieważ lider VIXX napisał do niego tekst i skomponował muzykę, inspirując się własną przyjaźnią z Hongbinem.

„0+1=1 (I Promise You)” Wanna One krąży wokół tematyki wieczności. Chociaż sam zespół skończy działalność w grudniu tego roku, jego członkowie przekonują, że ich wdzięczność i więź z fanami będzie trwała na zawsze. W tej atmosferze nagrano też I’ll remember, naszą propozycję z tej płyty. Jej emocjonalna melodia podkreśla równie pełen uczuć tekst. Grupa przekonuje w nim, że nigdy nie zapomną swojej ukochanej. Marzą równocześnie o ponownym spotkaniu z nią.

 

Po 4 latach, WINNER doczekał się drugiego pełnego krążka. W tytułowym EVERYDAY panowie po raz kolejny zabrali swoich fanów w gorące klimaty Los Angeles.  Na płycie znalazł się też utwór, którego nie można słuchać obojętnie. Mowa tu o MOVIE STAR – skupia się on na dwóch, odmiennych kwestiach. Pierwsza to życie ciągle obserwowanego i ocenianego przez innych celebryty. Chłopcy czują, że muszą odgrywać różne role jak aktorzy w filmach. Z drugiej strony, jak poinformowała wytwórnia YG Entertainment, to dedykowany fanom utwór. Jinwoo zwraca się do dziewczyny, mówiąc, że będzie ona jego główną kobiecą postacią w jego życiu. Przyjemnym akcentem jest wspólny śpiew grupy przy dźwiękach gitary akustycznej.

Nie możemy też zapomnieć o kawałku zagrzewającym do wieczornych wojaży. Poczujcie tę specjalną noc i trzymajcie się mocno, bo WINNER zabierze Was na dyskotekę w SPECIAL NIGHT! Chłopcy namawiają słuchaczy, żeby zapomnieli o problemach i cieszyli się nocą. Melodia to mieszanka disco, popu i zwalniającego tempo rytmu lat 80-tych. Po raz pierwszy przy produkcji pracował Seunghoon.

 

Yoseob po pięciu latach od pierwszego solowego wydawnictwa powrócił z nowym krążkiem. Jak muzyk podkreślał wielokrotnie, „白” to spis opowieści. Spośród nich nasza ulubioną została historia o zakochaniu, jaką jest ballada It’s You. Kompozycja urzeka słuchacza swoją prostotą. Nieco melancholijna melodia oraz spokojny głos Yoseoba tworzą idealne połączenie. 

 

Wszystkie poprzednie artykuły o najlepszych piosenkach „ze strony B” znajdziecie TUTAJ.

Autorzy: K. Fedrau, D. Fenikowska, D. Jade-Spławińska, Z. Kadłubowska, A. Zwolakiewicz

 źródło zdjęcia: Naver StarCast

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.