Płyty nie tworzy jedynie jej tytułowa piosenka. Na krążkach z ostatnich miesięcy 2017 znajduje się wiele ukrytych perełek, które warto znać. Sprawdźcie nasze propozycje!
„The Code” od Monsta X to mieszanka różnych gatunków muzycznych. Wśród utworów znajdziemy jednak kilka, które świetnie odzwierciedlają hip-hopowy styl grupy. X jest zdecydowaną kompozycją z elementami EDM i trapowym beatem. Piosenka przepełniona jest pewnością siebie i raptownością, charakterystyczną dla MX. Mamy w niej pokaz wokalnych i raperskich umiejętności grupy. Bohater utworu przedstawia się jako X i obiecuje, że wywróci do góry nogami świat pięknej kobiety, do której skierowany jest zmysłowy tekst.
Wszystkie solówki z “W, HERE” NU’EST W zwróciły uwagę koreańskiej publiczności i nieźle poradziły sobie w rankingach muzycznych. Jedną z nich jest Paradise, popowy kawałek śpiewany przez Rena. Wokal muzyka nadaje mu wyrafinowanego, oryginalnego stylu. Warto pamiętać, że tematyka całego, październikowego mini-albumu grupy obracała się wokół miłości. W Paradise słyszymy zatem o oddaniu drugiej osobie, które równe jest rajowi. Oznacza to, że z naszym wybrankiem wszystko staje się lepsze, a przeciwności losu są łatwiejsze do przezwyciężenia.
PENTAGON w drugiej połowie 2017 roku wydał pierwszy, w całości autorski krążek „DEMO_01”. Chłopcy zaprezentowali na nim pięć własnoręcznie napisanych i skomponowanych kawałków, w tym One More Night. Tropical house dobrze brzmi w wykonaniu grupy. One more night w swojej budowie jest lekkie i porywa do tańca. Za tekst odpowiada Jinho, a melodią zajął się producent Ferdy, który stworzył też To Universe.
Kontynuacją wrześniowego albumu jest „DEMO_02”. Grupa postawiła na promocję dwóch kawałków, Runaway i Violet, które skupiły większą uwagę odbiorców. Nie są to jedyne ciekawe propozycje na płycie. Vocal unit nagrał zwiewną balladę Stay. Marzycielska melodia stworzona przez lidera boysbandu przenosi w klimat piosenek z lat 80-tych i 90-tych. Podobny styl możecie kojarzyć z piosenki Girl Girl Girl, która pojawiła się na debiutanckiej płycie Triple H „199X”.
Jeśli podobało Wam się Automatic czy One Of These Nights Red Velvet, w Wasz gust wpisze się też na pewno Kingdom Come. Temu kawałkowi z „Perfect Velvet” towarzyszy senna i marzycielska atmosfera w klimacie R&B. Połączenie wokali członkiń girlsbandu i tajemniczej melodii jest jak odprężający, głęboki oddech po elektronicznym I Just. Gwarantujemy, że ten numer długo nie będzie mógł wyjść Wam z głowy.
Wraz z „ANOTHER LIGHT” SECHSKIES zdecydowanie weszło na koreańskie listy muzyczne i przez długi czas lwia część piosenek z tej płyty nie opuszczała znaczących miejsc. Piąty pełny album zaproponował same solidne pozycje, które na długo pozostają w pamięci. Nie sposób nie polubić funkowego Feeling, sentymentalnego It’s Been A While, czy Back Hug, okraszonego duchem lat 90. My chcielibyśmy polecić Need U, kompozycję w stylu R&B, utrzymaną w wesołej atmosferze. Jeśli jednak przyjrzeć się tekstowi, trudno jest wyobrazić sobie mężczyznę ze złamanym sercem w tak lekkiej melodii. W chwili słabości prosi swoją byłą o powrót, ponieważ trudno mu żyć bez niej u boku. Sytuacja, którą dobrze znamy z życia, jest przedstawiona w zupełnie odmienny sposób. Warto więc zastanowić się, czy takie beztroskie podejście do tematu nie byłoby skuteczniejsze w ponownym rozkochaniu w sobie dziewczyny?
Zanim „Teen, Age” trafiło na sklepowe półki, wpierw przedpremierowo usłyszeliśmy kilka piosenek z płyty. Zdecydowanie SEVENTEEN pokazało, że ich styl jest świeży, nowoczesny i nastawiony na zabawę. Na płycie znajdziemy różne kolaboracje, czego efektem jest przykładowo Rocket Vernona i Joshua’y. Chociaż można się tego spodziewać po osobach urodzonych w Ameryce, w ich piosence słychać mocną inspirację tamtejszym rynkiem muzycznym. Jest to skok w gatunek hip-hopu, a jednak obaj muzycy zachowali lekki, boysbandowy ton. Tekst namawia do rozluźnienia się i porzucenia trosk, a najlepiej do zrobienia czegokolwiek, gdziekolwiek, byle byśmy czuli się przy tym dobrze. Należy także pochwalić duet za mały ukłon w stronę Nirvany.
Scold to zdecydowany stylistyczny powrót do pierwszych singli SF9, które cechowały się mocnym i agresywnym brzmieniem. Kompozycje współtworzyli raperzy zespołu: Youngbin, Zuho, Hwiyoung oraz Chani. Cały utwór skupia się głównie na ich partiach, a wokalny refren daje słuchaczowi chwilę oddechu. Tytuł oddaje charakter piosenki – mamy wrażenie, że grupa chce nas skarcić. W pełnym pewności siebie tekście słyszymy, że chłopcy ciężko pracowali przed debiutem i nadal się rozwijają. Nie zamierzają się jednak poddać i nie pozwolą, by inni umniejszali ich wartość jako artystów.
„RE:BORN” to pierwszy solowy album Soyou, który usłyszeliśmy w pierwszej połowie grudnia. Do naszego zestawienia wybraliśmy utwór zatytułowany 7. Jest to delikatna, pełna melancholii ballada ze skromnym tłem muzycznym. Piosenka jest duetem Soyou i MoonMoon, których głosy świetnie się uzupełniają. Opowiada o tym, jak wyobrażaliśmy sobie dorosłość w wieku siedmiu lat, a jak odbieramy ją będąc już dorosłymi ludźmi.
Z okazji 12. rocznicy debiutu, Super Junior wydał pełny album „Play”. Nowy materiał grupy świetnie wpasowuje się w całokształt ich twórczości – nie brak mu wigoru, energii oraz humoru, które charakteryzują Super Junior. Na specjalne wyróżnienie zasługuje utwór The Lucky Ones, popowy kawałek w średnim tempie. Jego tekst to wyznanie mężczyzny do jego ukochanej. Mówi, że pieniądze, sława i wszystkie materialne rzeczy są świetne, ale jedyne, czego naprawdę pragnie, to jej miłość. Przyznaje, że dzięki temu jest prawdziwym szczęściarzem i jego życie jest idealne.
Taemin ma za sobą pracowitą jesień. Ukazały się wtedy aż dwa krążki artysty: drugi pełny album „Move” oraz jego rozszerzona wersja – „MOVE-ing”. Back To You zostało wydane już na podstawowej edycji płyty. Piosenka jest delikatną, akustyczną balladą. Jej nastrój budują jedynie emocjonalny wokal Taemina oraz gitara elektryczna. Słowa utworu skierowane są do byłej dziewczyny. Bohater tekstu wyznaje, że ukochana pokazała mu jego wartość i była spełnieniem jego marzeń. Teraz, gdy się rozstali, jego świat legł w gruzach. Zadaje byłej partnerce rozpaczliwe pytanie: „co mam zrobić, by móc do ciebie wrócić?”
Świąteczny album liderki Girls’ Generation pokazuje nam różne oblicza świąt, od sentymentalnych This Christmas i Christmas Without You do radosnych Candy Cane czy Let It Snow. Zupełnie inne przesłanie niesie ze sobą natomiast nasza propozycja z tej płyty – Shhhh. Zalotna ballada czerpie garściami z jazzu i bluesa, a atmosferą przypomina inny gwiazdkowy hit, Santa Baby (oryginalnie śpiewany przez Earthę Kitt w 1953 roku). Piosenka prezentuje nam Taeyeon jakiej dotychczas nie poznaliśmy i przyznamy, że chcielibyśmy słyszeć więcej takich kawałków w jej wykonaniu.
Druga połowa roku zaowocowała pełnym albumem „twicetagram”, a później jego rozszerzoną wersją „Merry & Happy”. TWICE postawiło sobie za cel bycie uroczym, wywołać uśmiech u słuchacza i absolutnie nie popaść z monotonię. Na płycie znajdziemy wiele utworów, które niektórymi stylami odchodzą od typowej dziewczęcej estetyki girlsbandu, chociaż wcale go nie porzucają. Tak powstał właśnie WOW. Nie można zaprzeczyć, że inspiracja electro-swingiem jest prostą i szybką drogą do sukcesu. Rytm nie zwalnia ani na chwilę, jak w każdej piosence tego gatunku, a oszczędna linia melodyczna nie przytłacza głosów dziewczyn.
VICTON podarował fanom specjalny prezent na swoje pierwsze urodziny – nowy mini-album „From. VICTON”. Płyta pokazuje, jak szybko boysband dorasta muzycznie i ujawnia swoje nowe kolory. Timeline to popowy utwór z elementami R&B. Bohater tekstu przegląda stare zdjęcia z byłą ukochaną. Nie potrafi pogodzić się z rozstaniem i nie może zrozumieć, jak dziewczyna tak szybko poradziła sobie z tą sytuacją. W piosence wyróżnia się emocjonalny refren, który uwydatnia wokale członków grupy.
Zaledwie trzy miesiące po swoim debiucie, chłopcy z Wanna One powrócili na scenę, aby zaprezentować rozszerzoną wersję swojego pierwszego krążka. ”1-1=0 (NOTHING WITHOUT YOU)” to podziękowanie dla fanów grupy, którzy wspierali poszczególnych członków już podczas „Produce 101”. Najczytelniej widać ten przekaz w intro płyty. Chociaż Nothing Without You trwa tylko niecałe 1,5 minuty, idealnie oddaje nastrój i przesłanie krążka. Dobrze komponuje się również z tytułowym kawałkiem EP, Beautiful.
Nieznane piosenki ze znanych albumów [STYCZEŃ-KWIECIEŃ 2017]: [CZĘŚĆ 1][CZĘŚĆ 2]
Nieznane piosenki ze znanych albumów [MAJ-SIERPIEŃ 2017]: [CZĘŚĆ 1][CZĘŚĆ 2]
Nieznane piosenki ze znanych albumów [WRZESIEŃ-GRUDZIEŃ 2017]: [CZĘŚĆ 1]
Autorzy: Karolina Fedrau, Dominika Fenikowska, Devonne Jade-Spławińska, Zofia Kadłubowska, Aleksandra Zwolakiewicz
źródło zdjęcia: Twitter Big Hit Entertainment
