Seungri ogłosił 11 marca, że odchodzi z przemysłu muzycznego i rozrywkowego. Dlaczego zdecydował się „emeryturę”, jakie postawiono mu zarzuty i co wiemy o całej sprawie? Postaraliśmy się zebrać w pigułce wszystko, co do tej pory wiadomo o Burning Sun i łamaniu prawa przez artystę.

Pod koniec stycznia wybuchła pierwsza afera z Seungrim w roli głównej. W stacji MBC ujawniono wtedy nagrania i zeznania wskazujące na napaść, pobicie i nadużycia w seulskim klubie Burning Sun. W odpowiedzi na nie pojawiło się oficjalne oświadczenie Seungriego. Jak dalej potoczyła się ta sprawa? W połowie lutego klub zamknięto, a wydarzenie otoczone było tajemnicą i kontrowersją. Dziennikarz gazety Chosun Ilbo zarzucił YG Entertainment niszczenie ważnych dokumentów i dowodów w sprawie, jednak Yang Hyun Suk zaprzeczył tym doniesieniom. W marcu stacja JTBC udostępniła pełne nagranie z kamer. Uniewinniało ono pana Kim, dzięki któremu sprawa w ogóle dostała się do opinii publicznej. 

Tajemnicze wiadomości na Kakao Talk

Pod koniec lutego sprawa Burning Sun nadal nie ucichła, a w stacji SBS funE pokazano zrzuty ekranu grupowego czatu na Kakao Talk. Jego członkami byli: Seungri, inny piosenkarz, CEO Yoo z Yuri Holdings (przyszła firma artysty) oraz jeden z pracowników o nazwisku Kim. Z wiadomości jasno wynikało, że rozmowa dotyczy sutenerstwa i proponowania prostytutek dla klientów o statusie VIP, głównie zagranicznych inwestorów. Wszystko miało się odbywać w klubie Arena. Wtedy YG Entertainment i Yuri Holdings zdecydowanie zdementowały informacje, a wiadomości uznano za sfabrykowane. Wokalista przyznał jednak, że będzie współpracował z policją, by wyjaśnić sprawę. Poddał się także testom na obecność narkotyków. Korespondencja rozpowszechniona przez media pochodzi z 2015 oraz 2016 roku. Wszystko za sprawą dziennikarki Kang Kyeong Yoon, która dotarła do tych wiadomości. Zostały one też przekazane odpowiednim służbom i zabezpieczone jako dowody.

Odejście z BIGBANG

Seungri został oficjalnie zatrzymany pod zarzutem pośredniczenia w prostytucji, korupcji i innym pokrewnym sprawom 10 marca. Został wtedy także uznany za podejrzanego w sprawie. Policja dostała nakaz przeszukania klubu Arena, a media ujawniły, że znaleziono tam dowody na sutenerstwo i dostarczanie usług seksualnych dla zagranicznych inwestorów. 

Niecałe dwa tygodnie po pierwszym oficjalnym przesłuchaniu Seungriego, 11 marca, artysta wydał za pomocą Instagrama oficjalne oświadczenie. Napisał w nim, że zdecydował się opuścić rynek muzyczny i odejść z życia publicznego. W liście nie przyznał się jednak publicznie do żadnych ze stawianych mu zarzutów. Dwa dni później YG Entertainment unieważniło jego kontrakt z wytwórnią

Dziennikarz z Korea Herald zapytał Lee Sue Yeun, dyrektora ds. komunikacji w Korea Women Lawyers Association o możliwy wyrok dla Seungriego. Sue Yeun przyznała, że Ci, którzy są złapani na pośredniczeniu w prostytucji, mogą zostać skazani na maksymalnie 3 lata więzienia lub grzywnę w wysokości do 30 milionów wonów. Natomiast w przypadku oglądania nielegalnie nagranych filmów oraz zdjęć pornograficznych, udostępnianych na czacie przez JJY, „raczej nie spotka go kara”. 

Wokalista ma 25 marca rozpocząć obowiązkową służbę wojskową. Seungri ogłosił jednak 14 marca, że chciałby złożyć specjalny wniosek, by opóźnić ten termin. W czasie pisania artykułu Obwodowa Administracja Siłami Wojskowymi w Seulu wydała oficjalne oświadczenie, w którym przeczytamy, że najprawdopodobniej nie będzie możliwe przesunięcie daty zaciągnięcia się artysty do armii. 

Pornograficzny skandal z łapówkami i policją w tle

Chociaż Seungri nie jest głównym bohaterem tej sprawy, nie sposób o niej nie wspomnieć. Pozyskane z telefonu jednego z członków czatu wiadomości ujawniły kolejne kontrowersyjne informacje. Jung Joon Young, którego polscy fani mogą kojarzyć jako frontmana kapeli Drug Restaurant, Seungri oraz kilka innych osób uczestniczyło w grupowej rozmowie na Kakao Talk. Na jaw wyszło nagrywanie z ukrycia filmów, w których JJY uprawiał seks oraz udostępnianie fotografii nieprzytomnych kobiet. Były one nieświadome obecności kamery, często odurzone narkotykami. Dzielił się nimi na czacie, komentując je w wulgarny sposób. W ten sposób upublicznione były zdjęcia i wideo około 10 kobiet. 

Rozmowy są także dowodem na przekupywanie/opłacanie policji, by ta przymykała oko na wszystkie przestępstwa, których dopuszczali się członkowie czatu. Najważniejsze osoby tej instytucji zaprzeczyły jednak, jakoby były powiązane z tymi osobami. Prowadzone jest jednak śledztwo dotyczące korupcji w policji.

Skończone kariery

SBS nadal publikuje rozmowy Jung Joon Younga z innymi idolami. Z powodu powiązań artystów, wiadomości i wyjawieniu łamania przez nich prawa, odejście z zespołów ogłosili 14 marca Junhyung z Highlight [oficjalne oświadczenie Junhyunga] oraz lider FTISLAND, Choi Jong Hoon. W media pojawił się także zapis obelżywej korespondencji JJY z Jonghyunem z CNBLUE. 

Co dalej z BIGBANG?

Po odejściu Seungriego, YG Entertainment nie wypowiedziało się jeszcze na temat przyszłości zespołu. Wszyscy pozostali członkowie boysbandu odbywają aktualnie swój obowiązek wojskowy. T.O.P powinien zakończyć służbę w czerwcu, natomiast G-Dragon, Taeyang i Daesung pod koniec 2019 roku. 

 

źródła: (1)(2)(3)(4)(5)(6)(7)
źródło zdjęcia: Yonhap News

  1. YG nie poddawaj się i nie rezygnuj z tego co najbardziej kochasz ponieważ poddając się to tak jak byś przyznałeś się do zarzucanych ci przestępstw a na to tylko liczą ci którzy są twoimi wrogami

  2. Serio?
    Mają coś konkretnego na niego?
    Czy te panie, które polecał zagranicznym inwestorom, porywał z klubu wbrew ich woli?
    Niezależnie od tego, co zrobił, a czego nie zrobił, nie wymaże wszystkich dobrych chwil, które nam dał, zarówno jako artysta solowy, jak i członek Big Bang.
    Tak samo TOP, dla którego tez już nie ma powrotu do świata rozrywki za straszliwą zbrodnię, za którą musiał przepraszać niemal na kolanach : spalenie skręta.
    Każdy w jego sytuacji zrobiłby to samo: odciąłby się od kolegów z zespołu, żeby ochronić ich tyłki. Całą nienawiść fandomu skierował na siebie, ale zapobiegł zszarganiu reputacji chłopaków. W sumie fani i tak wypisywali komentarze, że nic nie wnosił do zespołu, że był najsłabszym ogniwem więc o co taki lament, że w końcu spełnił ich życzenia?
    Mam nadzieję, że po odsłużeniu swojego czasu, cała piątka opuści ten chory kraj i zacznie od nowa gdzieś w Japonii lub USA?

    1. Tu nie chodzi o to czy te kobiety prostytutki z zawodu szły tam same czy na siłę.
      Raczej chodzi o moralność,seungri swoim zachowaniem zawiódł wielu fanów i to nie tylko koreańskich. Na co dzień spotykał się z fanami na scenie, mówił jak ich kocha i jest wdzięczny za całą otrzymaną miłość, a poza scena działał wbrew prawu. Kraje walczą z prostytucja, korea zapewnie też a on korzystając ze sławy, pieniędzy i opozycji łamał prawo.
      Jego odejście z YG było jedyną możliwą opcja w tej sytuacji. Nie szkodzi agencji a przede wszystkim kolegą z Big Bang.
      Tak samo kwestia JJY który wykorzystywał kobiety oburzone narkotykami albo upite alkoholem i wykorzystywał je seksualnie. Po czym chwalił się tym kolegą, a tamci w żaden sposób nie zareagowali. A nagrywanie scen seksu wbrew lub z niewiedza jest przestępstwem.
      Kocham Big Bang i będę kochać, ale postawa Seungri jako mojego UB bardzo mnie zawiodła.

  3. Najgorsze jest to , że przy tym ucierpiała Jihyo z Twice , a ona nic nie zrobiła. Wczoraj na lotnisku w Koreii Jihyo zaczeła płakać. Widziałam , że dziewczyny miały ochotę komuś przywalić.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.