Kolejnym comebackiem zespół potwierdził swoją popularność w Korei. Płyta „WHO, YOU” jest przepełniona ciekawymi lirycznie piosenkami i stylem Bumzu. Przeczytajcie nasze podsumowanie nowego albumu NU’EST W!

Minęło osiem miesięcy, odkąd NU’EST zmienił swoją nazwę i dodał do niej literę W. Symbolicznie oznacza wait (ang. czekać), ponieważ zespół promuje się bez jednego wokalisty, Minhyuna. Od czteroosobowego składu otrzymaliśmy już singiel, wydany w sierpniu, oraz krążek „W,HERE” z października. Teraz NU’EST W wróciło z mini-albumem „WHO, YOU”, który ma być połączeniem ich obecnej ścieżki kariery z przeszłymi doświadczeniami na scenie.

Tytułowe Dejavu zostało skomponowane przez Bumzu oraz Baekho. Także oni napisali tekst do kawałka, z pomocą Jonghyuna. Na specjalnym showcase zorganizowanym w poniedziałek, Baekho zdradził, że stworzył utwór podczas podróży do Saipan w Japonii. Stwierdził, że czuł więcej swobody, co dało mu inspirację. Dejavu jest pierwszą taką próbą wykorzystania latynoskiego popu w karierze NU’EST. Refren znacznie się wyróżnia, kiedy na pierwszy plan wysuwa się gitara basowa, do której dostrajają się kolejne melodie. Tekst mówi o pragnieniu przeżycia dobrych chwil z ukochaną, a przez to tytułowe deja vu.

Większość utworów na „WHO, YOU” stworzyło duo Baekho oraz Bumzu. W poszczególnych piosenkach pojawili się również inni producenci, czyli załoga Prismfilter i Royal Dive. Jak przedstawia się sześć utworów na płycie?

  1. Signal – piosenka nagrana jest w stylu EDM. Opowiada o wysłaniu tytułowych sygnałów, pełnych uczuć kochanków. Chociaż musiałyby przejść przez uniwersa i galaktyki, zawsze dojdą do drugiej połówki.
  2. Dejavu
  3. 북극성 (Polaris) – drugi utwór, który napisał Baekho w Saipanie. Jest to sentymentalna ballada, której główny motyw kręci się wokół polarnych gwiazd, a w szczególności Polaris, widocznej każdej nocy gołym okiem. Każda z gwiazd ma przypominać o wspólnych chwilach razem.
  4. ylenoL – jak można łatwo zauważyć, tytuł numeru to odwrotnie zapisane słowo lonely (ang. samotność). Taka zabawa słowna nie jest przypadkowa – ma oznaczać sprzeczne uczucia, jakie posiada bohater tekstu. Jednocześnie jest samotny i nie odczuwa żadnej pustki, czego nie potrafi wytłumaczyć. 
  5. 중력달 (Gravity&Moon) – numer jest stworzony w stylu R&B. Słowa przepełnione są nawiązaniami do kosmosu, gwiazd oraz grawitacji. Ma to symbolizować skromność miłości mężczyzny w stosunku do ukochanej. Porównuje ich związek do Księżyca i Ziemi.
  6. Shadow – piosenka jest klubowym kawałkiem house. Występuje tutaj proste porównanie przywiązania do kobiety tak mocne, jak cień do światła. Bycie w ciemnościach sprawia jednak, że uczucie adoracji zmienia się w obsesję.

Album „WHO, YOU” zdecydowanie lepiej przyjął się na rankingach koreańskich, niż na globalnych. Już przy najwcześniejszej aktualizacji list, 1,5 godziny po premierze krążka, tytułowe Dejavu zdobyło pierwsze miejsce na Mnet, a drugie na Soribadzie. Reszta piosenek także uplasowała się na różnych pozycjach. Godzinę później promocyjny utwór „WHO, YOU” miał na koncie kolejną „jedynkę”, tym razem na Soribadzie. Jedne z lepszych wyników odnotowano już następnego dnia, o 2:30 KST. Poniżej znajdują się spis powyżej opisanych rankingów z godziny 19:30 KST, 20:30 KST 25 czerwca oraz 2:30 KST 26 czerwca. Dołączono także wyniki na iTunes. Aby zobaczyć grafiki w pełnej rozdzielczości, należy otworzyć je w nowej karcie.

NU’EST W wykonał także sesję fotograficzną dla portalu Dispatch. Zobaczcie zdjęcia poniżej:

 

źródło zdjęcia: YouTube
źródło: (1)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.