W ostatni dzień stycznia na oficjalnym kanale YouTube zespołu odbył się specjalny koncert „THE SHOW”, który przyciągnął przed ekrany komputerów 280 tysięcy widzów z całego świata.
Samo wydarzenie trwało 90 minut i było dostępne dla osób, które wykupiły płatną subskrypcję YouTube. Jennie, Jisoo, Rosé i Lisa wystąpiły z 19 piosenkami, a także ze swoimi największymi hitami jak Kill This Love czy Playing with Fire. Dziewczyny podzieliły się także utworami, które nie zostały nigdy wcześniej opublikowane. Wszystkiemu towarzyszyła muzyka wykonywana na żywo. Poniżej znajdziecie listę ośmiu najlepszych momentów z całego koncertu!
WYSTĘP Z SOUR CANDY
Kolaboracja między amerykańską piosenkarką Lady Gagą a dziewczynami z BLACKPINK od momentu ukazania się wiosną 2020 roku stała się jedną z ulubionych piosenek fanów. I w końcu dzięki „THE SHOW” doczekaliśmy się występu z nią! Zespół zaprezentował się na scenie wraz z tancerzami, a wszystko zostało utrzymane w różowej kolorystyce. Sama Lady Gaga nie mogła jednak pojawić się w trakcie wykonywania utworu ze względu na trwającą pandemię, ale i tu czekało miłe zaskoczenie – na specjalnie przygotowanych ekranach LED wyświetlono wirtualną wersję piosenkarki!
JISOO I HABITS
Powszechnie wiadome jest to, że Jisoo uwielbia nastrojowe i romantyczne popowe piosenki. Nikogo zatem nie powinien zdziwić wybór coveru Habits, który wykonała. Wokalistka zamieniła tekst piosenki na koreański oraz dodała głębszą linię melodyczną. Całość zyskała dzięki temu nowego, melancholijnego sensu i stała się zdecydowanie bardziej osobista.
HIT ME WITH THAT DDU-DU DDU-DU DU
Pomimo faktu, że „THE SHOW” było wydarzeniem online, wytwórnia, jak i sama grupa, włożyli w niego wiele wysiłku, co doskonale widać po występie z DDU-DU DDU-DU. Warto wspomnieć o tym, że jest to piosenka BLACKPINK z największą ilością wyświetleń na YouTube, plasując się jako numer jeden wśród BLINKS. Na scenie doszło do połączenia dwóch żywiołów – wody, w której tańczyły piosenkarki oraz ognia, otaczającego je z każdej strony. Cały obraz dopełnili tancerze bez koszulek. Czy było to niebezpieczne? Możliwe. Czy wyglądało to niesamowicie? Zdecydowanie tak!
TANECZNY POKAZ LISY
Dwa lata temu świat oszalał na punkcie fancamu z Lisą tańczącą do hitowego utworu Jasona Derulo Swalla Swalla. Od tego czasu stała się ona niekwestionowanie jedną z najlepszych damskich tancerek w k-popie. Jednak podczas koncertu postanowiła pokazać wszystkim, że jest też wspaniałą raperką i piosenkarką. Swój występ z coverem popularnej piosentki z TikTok’a Say So od Doja Cat zamieniła w mini-show. La Lisa sama napisała partię rapu i wymyśliła choreografię, co tylko zaostrzyło apetyt na jej solo.
SOLO 2.0
Jennie była pierwszą członkinią BLACKPINK, która zadebiutowała solo, a jej utwór podbijał wszystkie listy przebojów w 2018. W trakcie „THE SHOW” raperka zaprezentowała nową wersję SOLO ze zmienionym tekstem i dance break, które udowodniło, że nawet po trzech latach piosenka nadal jest hitem. Dostarczyła energetyczny występ wypełniony jej pewnością siebie i oczekiwaniem fanów na studyjną wersję SOLO 2.0
DEBIUT ROSÉ
BLINKS niecierpliwie czekali na solowy debiut Rosé i artystka w końcu postanowiła podzielić się ze światem materiałem, nad którym pracowała od dłuższego czasu. Piosenkarka wystąpiła z utworem GONE, b-side trackiem ze zbliżającymi się wielkimi krokami albumu. Jest to piosenka w stylu indie rock z dźwiękami elektrycznej gitary w tle. Sam tekst jest w języku angielskim i mówi o skutkach rozstania z drugą połową. YG Entertainment zapowiedziało premierę krążka Rosé na marzec tego roku.
BLINKS
Jednym z najbardziej wzruszających momentów całego show był ostatni występ. Kiedy BLACKPINK zaczęły śpiewać Forever Young, na ekranach znajdujących się wokół sceny pokazano wiadomości od fanów z całego świata. Od słów wsparcia i wdzięczności do fanartów, BLINKS mogli pokazać, że nawet w tak ciężkich czasach jak teraz, cały czas będą wspierać zespół bez względu na wszystko. Dzięki temu chociaż przez chwilę miało się wrażenie, że wszystko wróciło do normalności i znajdujemy się na normalnym koncercie, a nie w domu przed ekranami komputerów.
„THE SHOW”
Jak wiadomo, koncert tworzą nie tylko sami artyści, ale też osoby pracujące nad nim od momentu powstania pomysłu do ostatniej sekundy finałowej piosenki. Przede wszystkim warto wspomnieć o zespole wykonującym muzykę na żywo, który towarzyszył BLACKPINK przez całe show. The Band Six składa się z pięciu członków, którzy przearanżowali wszystkie utwory tak, aby wyciągnąć z nich inne, lepsze brzmienie. Stylistki piosenkarek miały nie lada wyzwanie, szukając najlepszych strojów pasujących do energetycznych występów i skomplikowanej choreografii. Dzięki współpracy tak wielu osób „THE SHOW” było sukcesem i przedsmakiem tego, jak w przyszłości będą wyglądać koncerty BLACKPINK.
źródła: (1)(2)(3)(4)
źródła zdjęć: Yonhap, Universal Music Group, Oficjalny Twitter BLACKPINK
