„Pomimo przeciwności, należy zawsze wierzyć w swoje przeznaczenie” – to główna myśl przyświecająca najnowszemu krążkowi Wanna One. „1¹¹=1 (Power of Destiny)” to zbiór historii o miłości i rozstaniu, które pozwalają słuchaczowi zastanowić się nad swoimi uczuciami. Co jeszcze kryje w sobie pełny album boysbandu z „Produce 101”? Sprawdźcie w naszym podsumowaniu!

Na pierwsze w karierze i jednocześnie ostatnie LP Wanna One fani z całego świata czekali ponad miesiąc. Krążek miał swoją premierę 19 listopada i od razu ujął za serca słuchaczy. „1¹¹=1 (Power of Destiny)” to ostatnia odsłona arytmetycznej serii, którą boysband rozpoczął debiutanckim „1×1=1 (TO BE ONE)” w sierpniu 2017 roku.

Chociaż nieubłaganie zbliża się termin zakończenia działalności Wanna One, jego członkowie nie chcą na razie o tym myśleć. „To nasz pierwszy pełny album, więc to zdecydowanie za wcześnie, by mówić o końcu. Nie rozmawialiśmy jeszcze szczerze o tej sprawie. Zrobimy to po popremierowej promocji tego albumu”, wyznał na konferencji prasowej Daehwi. „Nie zaszlibyśmy tak daleko, gdyby nie nasi fani, Wannable. Chciałbym szczerze podziękować wszystkim, którzy nas lubili”, dodał Jihoon. Inaczej sprawę skomentował natomiast Daniel, który stwierdził, że cała sprawa jest bardzo skomplikowana. „To słodko-gorzkie. Jednocześnie czujesz się dobrze i źle”, powiedział.

Tytułowym utworem albumu zostało Spring Breeze, opisane jako „alternatywna, taneczna kompozycja z elementami synth-popu, delikatną gitarą i dynamiczną perkusją”. Co ciekawe za stworzenie numeru odpowiedzialny jest iHwak, który stoi także za pierwszym kawałkiem zespołu, Energetic. Tekst piosenki opowiada o rozstaniu, pomimo którego nadal pozytywnie wspominamy chwile spędzone z ukochaną osobą. Bohater wyznaje, że nigdy nie zapomni swojej wybranki i w głębi serca wierzy, że jeszcze kiedyś się spotkają.

Najnowsze wydawnictwo krąży wokół smutku spowodowanego zbliżającym się rozpadem zespołu. Znalazło się w nim jednak również miejsce na jego odważne przezwyciężenie i akceptację swojego przeznaczenia. To właśnie na tym temacie głównie skupiają się historie opowiedziane na „1¹¹=1 (Power of Destiny)” – muzycy przekonują nas, że pomimo przeciwności, nic nie dzieje się bez przyczyny. Sprawdźcie, co kryje w sobie 11 najnowszych kawałków Wanna One:

  1. Destiny (Intro) – wstęp do całego albumu w wykonaniu Sungwoona, Seongwoo, Jaehwana i Daniela. To bardzo emocjonalne wyznanie o świadomości zbliżającego się końca złotej ery boysbandu. Z drugiej strony, artyści przyznają, że wszystko, co się dzieje ma swoją przyczynę.
  2. 봄바람 (Spring Breeze)
  3. (One’s Place) – kompozycja stworzona z wielu dźwięków, które mają zapewniać słuchaczowi szerokie spektrum doznań. Kawałek ma dawać wrażenie oglądania filmu z wartką akcją. Możemy to przyznać patrząc na tekst utworu, w którym poznajemy historię pary od jej pierwszego poznania. Bohater numeru przyznaje, że chce zostać domem swojej wybranki, aby mogła do niego wrócić, bez względu na wszystko.
  4. 불꽃놀이 (Flowerbomb) – propozycja z elementami house’u. Jej koreański tytuł możemy przetłumaczyć jako „fajerwerki”, co tłumaczy odgłosy ich wybuchów na początku. Do nich także porównana jest tutaj miłość i rozstanie. Kiedy związek się rozpoczyna wszystko jest piękne, jak jaśniejące kształty na nocnym niebie. Jednak gdy uczucie zgaśnie, nigdy nie zobaczymy już tego samego i zostanie jedynie ciemność. Jednym ze współautorów kompozycji i tekstu jest Sungwoon. 
  5. 묻고싶다 (One Love) – liryczna piosenka z dropem w stylu future bass. Główny bohater utworu opowiada o partnerce, która go opuściła. Wierzy jednak w przeznaczenie, więc nie chce myśleć negatywnie. Wie, że w końcu i tak będą razem, bo przyciąga ich do siebie nieznana siła.
  6. Deeper – w kawałku miłość porównana jest do głębokiego oceanu. Chociaż nie widać ani jego końca ani dna, zanurzamy się coraz bardziej w nieznane, by zaznać uczucia. Całość tworzą tu dźwięki akustycznej gitary i zharmonizowane wokale członków Wanna One.
  7. 술래 (Hide & Seek) – głównym tematem numeru jest oddalająca się od bohatera partnerka, której nie umie on przy sobie zatrzymać. W pewnym momencie zdaje sobie jednak sprawę, że nie może przywiązać jej do siebie na siłę. Chociaż bez niej czuje się szalony z tęsknoty, jedyne co jest w stanie zrobić to wierzyć w siłę przeznaczenia i czekać.
  8. Awake! – piosenka w stylu future R&B opisana jako kontynuacja I.P.U. z marca tego roku. Przy jej tekście pracował Woojin. Słowa kawałka opisują moment zakochania się od pierwszego wejrzenia. Po tym spotkaniu żadne z dwojga nie jest już takie samo, a ich serca są gotowe do miłości.
  9. 12번째 (12th Stars)(CD) – dostępna jedynie na wersji fizycznej płyty ballada R&B w średnim tempie.
  10. 소나무 (Pine Tree) – emanująca ciepłem piosenka dedykowana rodzicom członków Wanna One. Chłopcy dziękują w niej im za wszystkie chwile, w których mogli na nich liczyć i za nieograniczoną miłość. Przepraszają równocześnie za momenty, kiedy nie byli idealni i mówili bolesne rzeczy. Przyznają także, że są gotowi wkroczyć w dorosłość, a ich rodzice mogą teraz spokojnie odpocząć po ciężkiej pracy wychowywania ich.
  11. Beautiful (Part II) – kontynuacja tytułowego Beautiful z drugiej płyty zespołu. To akustyczna ballada przepełniona mocnymi uczuciami i emocjami. Ma być klamrą dla całej kariery Wanna One, co widać także w tekście. Zespół śpiewa w nim, że chociaż się rozstaje, wie, że jeszcze kiedyś wspólnie wystąpi.

Spring Breeze już po dwóch godzinach od wydaniach wspięło się na pierwsze miejsca wszystkich koreańskich notowań muzycznych. Piosenka może pochwalić się zatem tzw. all-killem. Na rankingach wysoko znalazły się również inne kawałki z „1¹¹=1 (Power of Destiny)”. Wiele z nich mieściło się w TOP20 wszystkich list, jednak najlepiej wypadł numer One’s Place. Poniżej znajdziecie zanotowane przez nas wyniki poszczególnych utworów z krążka (dane pochodzą z 19 listopada z 11:30 i 13:30 czasu polskiego).

Płyta nieźle poradziła sobie także na światowych listach iTunes. LP wskoczył na pierwsze miejsce w kilkunastu krajach, w tym w Malezji, Tajlandii, Katarze czy na Filipinach. Najlepiej w Europie album poradził sobie natomiast w Szwecji, gdzie był drugi. W ogólnym podsumowaniu dziennych wyników iTunes „1¹¹=1 (Power of Destiny)” wylądowało na 14. pozycji. Poniższe wyniki pochodzą z 19 listopada z 14:30 i 20:40 czasu polskiego.

 

Będziecie tęsknić za Wanna One?

 

źródło:(1)(2)(3)
źródło zdjęcia: YouTube

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.