Wraz z albumem „White Wind”, MAMAMOO zakończyło projekt czterech sezonów, który trwał od marca 2018 roku. Najnowszą płytę promuje gogobebe, które jest powrotem do retro korzeni zespołu.

Projekt przedstawił koncept nie tylko na czterech pór roku, ale także czterech kolorów i przypisanej im symbolice. „Yellow Flower” skupiło się na wiosennym przebudzeniu, „Red Moon” zinterpretowało namiętną, letnią noc, a „BLUE;S” wypełnione było jesiennym sentymentem. Mogłoby się wydawać, że najnowszy album zostanie w tym trendzie i będzie reprezentował jedynie smutną symbolikę bieli i zimy, a jednak tak się nie stało. Oprócz tych oczywistych nawiązań, na „White Wind” usłyszymy przekrój gatunków lub, posuwając się analogicznie do metafory projektu, sezonów. Główną myślą przy tworzeniu tego albumu była chęć zabawy.

Tytułowym utworem zostało gogobebe. Jak na najważniejszą pozycję na albumie przystało, łączy w sobie wszystkie pory roku, od wiosny, po zimę. Piosenka jest także powrotem dziewczyn do konceptu, z którym zaznajomieni są starsi fani – retro electronic-pop. Producent piosenki Kim Do Hoon zainspirował się numerem z 2001 roku, Zzanga, śpiewanej przez Kim Gunmo. Ten sam artysta także wziął udział w kompozycji gogobebe, a Solar i Wheein napisały do niej słowa. Jak można spodziewać się po MAMAMOO, tekst zawiera wiele gier słownych i zabawnych wstawek. Członkinie girlsbandu przyznały także, że choreografia jest jak dotąd najtrudniejszą wśród wszystkich ich pozycji.

Na albumie znajduje się siedem utworów, w tym krótkie outro podsumowujące cały projekt. W większości piosenek Moonbyul napisała swoje partie rapu, a Wheein uczestniczyła w tworzeniu tekstu do swojego solo 25. Jak przedstawia się „White Wind”?

  1. Where R U – pierwsza pozycja na płycie nagrana jest w stylu R&B. Jak wskazuje tytuł, opowiada o czekaniu na miłość, która jest nam przeznaczona. Wydaje się, że „ten jedyny” ukrywa się jednocześnie wszędzie i nigdzie.
  2. 고고베베 (gogobebe)
  3. 쟤가 걔야 (Waggy) – jest to wiosenna piosenka na tym albumie. Delikatne głosy dziewczyn dobrze współgrają ze stylem bossa nova i dwiema gitarami, które tworzą całą melodię. To drugi utwór, z jakim promuje się MAMAMOO. 
  4. 25 – solowa piosenka Wheein. Wokalistka określiła ją jako „zimowy utwór” tego albumu. Artystka skończyła już 25 lat, więc postawiła podzielić się przemyśleniami, jakie dotąd uzbierała. Chociaż tęskno jej do niewinności z dzieciństwa, to jest zadowolona ze swojego rozwoju.
  5. Bad bye – od tego numeru można wyczuć nostalgiczne elementy jesieni. Kawałek jest mieszanką stylów pop i R&B, dlatego może przypominać hity z początku millenium. W melodii usłyszymy pianino i bass 808, co dodaje kompozycji ciężkości.
  6. My Star – kawałek reprezentuje na płycie lato. Ukochana osoba opisywana jest jako „jedyna gwiazda”, z którą nikt nie może się równać. Uwielbieniu do drugiej osoby towarzyszy całkiem agresywna muzyka. 
  7. 4season (outro) – krótka piosenka podsumowuje projekt czterech pór roku. Tekst wykorzystuje motyw wszystkich albumów, czyli gwiazd, wiatru, kwiatów oraz słońca. Nagrana jest w stylu synth-pop.

Comeback MAMAMOO świetnie przyjął się na koreańskim rynku muzycznym. Dziewczyny szybko przejęły szczyty rankingów. Najlepszy wynik odnotowano 16 marca, dwa dni po comebacku. Wtedy przy gogobebe widniały prawie same „jedynki”, oprócz portalu Melon.

Na zagranicznym iTunes również dobrze się powodziło. Album „White Wind” wylądował na 5 miejscu zestawienia najlepszych światowych albumów na dzień 15 marca.

MAMAMOO promuje się w programach muzycznych już prawie tydzień. Dziewczyny odbyły swój comeback stage w Mnet M!Countdown, gdzie zaprezentowały gogobebe oraz Waggy.

RBW udostępniło także zakulisowe materiały z powstawania teledysku. Klip oraz galerię zdjęć znajdziecie poniżej:

 

źródło: (1)
źródło zdjęcia: Oficjalny YouTube MAMAMOO

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.