Trudno ukryć, że trójmiejscy fani mają niedosyt k-popowych spotkań. Dzięki Korea Zone mogli wspólnie spędzić czas w rytmie swoich ulubionych artystów i dowiedzieć się nieco o kulturze kraju, który tak ich fascynuje. Przeczytajcie naszą relację z wydarzenia.

Fani Hallyu w Trójmieście nie mają na co dzień wielu okazji, żeby rozwijać swoje zainteresowania poza ekranem komputera. Naprzeciw wyszedł im Kulturalny Kolektyw Uniwersytetu Gdańskiego, organizując pierwszy festiwal koreańskiej kultury – Korea Zone. Całe wydarzenie odbyło się 9 grudnia w klubogalerii Bunkier. Przez cały dzień, od godziny 14:00, przez placówkę przewinęło się ponad 200 zainteresowanych.

Na pierwszą zaplanowaną atrakcję przybyło wiele osób. Poprowadził ją Józef Kim, nauczyciel języka koreańskiego. Spotkanie miało charakter wykładu, na którym poruszono kilka podstawowych kwestii dotyczących Korei. Dużo czasu poświęcono samej historii kraju. Omawiano również początki pisma, jakim posługuje się obecnie każdy Koreańczyk – hangulu. Uczestnicy nauczyli się także najważniejszych zwrotów, a sam wykład miał luźną interaktywną formę. Kim chętnie utrzymywał kontakt z publicznością i nawiązywał swoje wypowiedzi do ciekawostek ze świata Hallyu, między innymi k-popu i dram. Wiedza zdobyta na spotkaniu była podstawą do wzięcia udziału w późniejszym konkursie.

Tuż po zakończeniu pierwszego elementu harmonogramu, miejsce przed publicznością zajęły reprezentantki firmy kosmetycznej Biotaniqe. Celem organizacji jest propagowanie naturalnego stylu życia, co przełożyło się również na temat wykładu. Tym razem skupiono się na wyglądzie skóry Koreanek, co jest źródłem zazdrości u wielu. Sekretem do zdrowej urody są naturalne składniki, jakie można znaleźć jedynie w Korei, a konkretnie na wyspie Jeju. Przybyli dowiedzieli się, jak wygląda codzienna pielęgnacyjna rutyna Koreanek, która składa się z dziesięciu kroków. Każdy z nich został pokrótce omówiony, wraz z użytymi w nich kosmetykami. Oprócz podstawowych informacji, postarano się urozmaicić prelekcję o różnego rodzaju ciekawostki. Wniosek z występu był prosty – pielęgnacja skóry w Korei różni się ogromnie od polskich przyzwyczajeń. Ale czy warto poświęcać tyle czasu i pieniędzy na tak skomplikowane rutyny? Kinga przekonywała, że na pewno warto spróbować. Należy samemu się przekonać, jaki będzie efekt po zaledwie tygodniu lub dwóch i dostosować te słynne dziesięć kroków pod własne upodobania.

Prowadzące polecały także dwie książki, aby poszerzyć zdobytą wiedzę: „Sekrety urody Koreanek. Elementarz pielęgnacji” autorstwa Charlotte Cho oraz „Skóra. Azjatycka pielęgnacja po polsku” Barbary Kwiatkowskiej. Na koniec spotkania ogłoszono konkurs. Każdy z uczestników miał za zadanie zrobić sobie zdjęcie z otrzymaną maseczką do twarzy. Później drogą wybrano kilka zdjęć. Zwycięzcy otrzymali zestaw kosmetyków sponsorowanych przez firmę Biotaniqe.

Podczas kolejnego segmentu zaprezentowały się dwie grupy taneczne: FENGX oraz NAERO. Na scenie mogliśmy zobaczyć dance covery takich utworów jak: KILLING ME iKON, Siren Sunmi czy Naughty Boy PENTAGON. „To jest nasz pierwszy występ, więc byliśmy trochę zestresowani”, przyznała członkini NAERO. Po zakończeniu pokazów FENGX poprowadziło także warsztaty, podczas których uczestnicy festiwalu mogli nauczyć się fragmentu choreografii do SOLO Jennie z BLACKPINK. Po zakończeniu segmentu tanecznego obie grupy w trakcie rozmowy z nami zgodnie przyznały, że fanom k-popu potrzebna jest przestrzeń, w której będą mogli prezentować swoje umiejętności szerszej publiczności. Formacje taneczne mają swoich odbiorców nie tylko na social mediach. „Ludzie powoli nas rozpoznają i podchodzą do nas na ulicy”, wyznali na koniec członkowie FENGX, co idealnie potwierdza ogromne zaangażowanie fanów w twórczość grup tanecznych.

Ostatnim punktem w planie imprezy było silent disco oraz after party. Uczestnicy z pomocą bezprzewodowych słuchawek mogli bawić się w rytmie swoich ulubionych przebojów. Do wyboru były dwa kanały, co pozwoliło każdemu znaleźć coś dla siebie. Pomiędzy różnymi elementami harmonogramu zadaliśmy również kilka pytań uczestnikom imprezy. Większość zgodnie przyznała, że potrzeba więcej tego typu inicjatyw. Wielokrotnie padło stwierdzenie, że na tle innych dużych, polskich miast, trójmiejscy fani k-popu nie mają możliwości spotkania się na takich wydarzeniach. Podczas eventu wiele osób nawiązało nowe kontakty. Potwierdzają to wypowiedzi uczestników: „(…) można poznać tutaj dużo nowych osób, wcześniej żadne z nas się nie znało”, zdradziła jedna z uczestniczek wydarzenia, która chwilę później stanęła razem z nowymi znajomymi do wspólnego zdjęcia. Wiele przychylnych komentarzy dotyczyło także połączenia wykładów z imprezą. Dzięki temu event był również otwarty na obecność młodszych osób. Całość zakończyła się chwilę po północy. 

 

 

źródło zdjęcia: własne
tekst: D. Fenikowska, D. Jade-Spławińska
zdjęcia: Z. Kadłubowska

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.