Wart Uwagi: VINTAGE VIBE

Tym razem zajrzyjmy w głąb koreańskiej sceny muzycznej, żeby odkryć bardzo młodych i utalentowanych artystów. Zapraszamy do przeglądu twórczości grupy VINTAGE VIBE!

Soundcloud jest kopalnią undergroundowych artystów, których muzyka pozostaje w przestrzeni dobrych, ale niezauważanych brzmień. Są to muzycy, którzy na własną rękę starają się wypromować swoją twórczość. Bawią się dźwiękami, tworzą remixy, covery i mashupy. Ich muzyka bywa odtwórcza, ale zamiast nazywać to kopiowaniem, możemy określić to przysposobieniem zachodniej mody muzycznej na koreańskim gruncie. Nie jest to więc dosłowna kalka, ale zabawa koncepcją w utrzymaniu podobnego stylu.

Dzisiejsi artyści mieszczą się w przedziale wiekowym od 16 do 23 lat. Ich pasją jest muzyka, którą dzielą się z innymi, ale też pomiędzy sobą poprzez stworzoną grupę VINTAGE VIBE. W jej skład wchodzi siedem osób: DAWN, YAYYOUNG, Yosi, Veil, J.yung, Gani i Hashass.

J.yung jest wokalistą, raperem i producentem. Lubi elektronikę i hip-hop z zachodniego wybrzeża USA. W Coca-Cola słychać inspiracje właśnie tym stylem – zabawny i lekki beat oraz niski bas kontrastują z głosem rapera. W drugiej połowie listopada mieszkańcy Seulu będą mogli usłyszeć artystę na żywo podczas DALA Festival.

W Playing przenikają się ze sobą elementy house i disco, które łączone są z rapem. Przede wszystkim jest to propozycja taneczna.

Nawiązując do następnego artysty, J.yung gościnnie pojawił się razem z DAWN w kawałku Calm Swizzelely, 9¾. Panowie dobrze się ze sobą zgrali i stworzyli kompozycję, która odwzorowuje ich osobiste preferencje w muzyce.

DAWN jeden z najstarszych osób z grupy. Bawi się stylami, ale skupia się głównie na R&B. W swoich wykonaniach kładzie nacisk na niezakłócony podkładem wokal. Shou Shou z J.yungiem jest płynne, a głosy obu artystów tworzą dodatkowe linie melodyczne.

Wśród jego kawałków na Soundcloud znajduje się jeden opisany kategorią „kpop”. Stop z Hashass to ponownie elektroniczne R&B, jednak ma w sobie bardziej popowy charakter.

Szesnastoletni członek „VV”, Hashass, tworzy modne hip-hopowe brzmienia. Często nakłada na siebie wiele dźwięków wraz ze swoim śpiewem. Ważną rolę w Ringg_brrr! odgrywa perkusja i dźwięki syntezatora, takie jak skrzypienia.

Drugi kawałek, Money Please to ponownie lekka propozycja, która przenosi w wakacyjne klimaty.

Yosi może pochwalić się jedynie dwoma utworami na Soundcloud. Po ich przesłuchaniu nie widać dużych różnic w dobieranych dźwiękach w porównaniu do kolegów z „VV”. Charakterystyczne jest jednak brzmienie, które w linii melodycznej jest cięższe.

Oprócz panów, do VINTAGE VIBE należą również utalentowane panie. YAYYOUNG, Veil i Gani tworzą wspólnie trio, które nazwały Pandora Crew. W swojej twórczości stawiają na dziewczęcość i niewinność.

YAYYOUNG promowała swój remix na forum Allkpop. Właśnie z jej konta na portalu dowiemy się, że ma 20 lat. Stworzona przez nią kompozycja Body Crush to przykład przemyślanego i dopracowanego mashupu, w którym dwie piosenki, a w tym też inne języki, płynnie się przenikają. Granica między nimi jest na tyle niesłyszalna, że wydawać się może, że jest to jeden utwór i dopiero po wsłuchaniu się w tekst można wskazać fragmenty Touch My Body Mariah Carey i You and I Crusha.

Do you feel like you have no one to turn to utrzymane jest w rytmie walca, który odpręża i pozwala skupić się na głosie artystki. Jej wokal, jak na jej wiek, jest bardzo kobiecy i dojrzały. Piosenka w pełni zaśpiewana jest po angielsku.

Veil preferuje tak zwany styl lo-fi (zapoczątkowany w latach 80-tych styl nagrywania muzyki; amatorskie, niskiej jakości nagrania bez studyjnych poprawek, dzięki czemu muzyka nabierała nowego charakteru). Brownsugar to króciutka melodia pełna marzycielskich, sennych melodii i tłumionego, wysokiego kobiecego głosu.

Dzień przed opublikowaniem tego „WU”, Veil opublikowała cover piosenki Syd, Body. Utrzymany jest w tym samym klimacie, co Brownsugar.

Kompozytorka Gani tworzy elektroniczne, zwiewne melodie, której przykładem jest Say what. Usłyszymy tam graną na pianinie prostą melodię, grzechotki, gwizdek i cymbałki. Wszystkie te brzmienia zmieszały się w elektroniczną całość, co zaowocowało bardzo lekkim kawałkiem.