Zręcznie manewrują pomiędzy muzyką mainstreamową i indie, podkreślając w każdym utworze swoją wszechstronność i indywidualizm. Jak podbić listy przebojów bez żadnej promocji? Przepis na to zna kolejny zespół „Wart Uwagi” – Standing EGG.
Ich muzyka ma mówić o nich wszystko, co powinniśmy wiedzieć. Standing EGG to jedna z najbardziej tajemniczych grup w Korei. Trio producenckie znane jest jedynie pod pseudonimami Egg 1, Egg 2 i Egg 3. Członkowie zajmują się komponowaniem i pisaniem kawałków oraz ich produkcją. Na żywo wykonują je natomiast inni artyści indie, którzy stale współpracują z trio: Clover (wokal, gitara), Lee Han Kyul (kontrabas) i Song Hana (bęben djembe, perkusja). W numerach okazjonalnie pojawiają się też inni muzycy.
W swojej muzyce Standing EGG bazuje na czterech najważniejszych elementach: indywidualności, myśli, koncepcie i filozofii. Połączenie tych czterech składników raz po raz sprawia, że każda ich piosenka jest pełna głębi i świeżego brzmienia. Swój debiut trio miało w 2010 roku z single albumem, którego tytułowym numerem było La La La. Kawałek pokazuje własny styl Standing EGG, chociaż artyści inspirowali się twórczością Jasona Mraza, Jamiroquai i Maroon 5. Utwór w lekki i marzycielski sposób opowiada o miłości, która unosi nas do nieba.
Co ciekawe, pomimo praktycznie zerowej promocji, utwór zyskał wielką popularność. Stało się tak za sprawą mediów społecznościowych, a dokładnie Twittera. Zespół w ramach żartu, poprosił jednego ze swoich obserwujących, żeby zrobił teledysk do La La La. Ten się zgodził, a gdy klip powstał, był jednym z najczęściej oglądanym wideo na koreańskich portalach do udostępniania filmów. Sprawiło to, że debiutancki kawałek grupy znalazł się wysoko w rankingach, obok wielkich nazwisk koreańskiej sceny muzycznej. „To wspaniałe, że nasza muzyka mogła dotrzeć do publiczności bez żadnej specjalnej promocji. Nasz akustyczny styl musiał być czymś orzeźwiającym we wszechobecnej elektronice, która opanowuje nasz rynek”, ustosunkowali się do sukcesu członkowie Standing EGG.
Pierwszy pełny album zespołu, „With”, miał swoją premierę tego samego roku. Krążek okazał się wielkim sukcesem – po dwóch tygodniach dostał się na pierwsze miejsce notowania Melon Indie Music Chart. Na płycie mogliśmy usłyszeć kilka znanych w Korei głosów, np. J.ae czy 3rd Coast. Trzynaście piosenek w różnych stylach muzycznych dobrze ze sobą współgra. Płytę promowały dwa tytułowe utwory: Heartbreaking Words (w dwóch wersjach) oraz Breakup For You, Not Yet For Me. Pierwsza z nich jest sentymentalną historią o miłości, która jednocześnie kończy się i trwa. Drugi kawałek jest utrzymany w podobnym klimacie. Opowiada o tym, że nie możemy pogodzić się z rozstaniem z ukochanym, bo nadal go kochamy.
Wart uwagi jest również kawałek Hide And Seek, który kontrastuje z dwoma spokojnymi głównymi numerami. Chociaż nadal utrzymany jest w akustycznym akompaniamencie, zdaje się być bardziej zadziorny. Utwór mówi o pożądaniu i próbie przekonania drugiej osoby do rozpoczęcia relacji.
Od debiutu Standing EGG wydało 4 pełne krążki i 8 mini-albumów. Co najciekawsze, żadna z płyt nie miała wygórowanej i drogiej promocji, jakich doświadcza się na koreańskiej scenie muzycznej. Pomimo tego, ich utwory często dostają się na listy przebojów. Jedną z nich jest Lean on Me z gościnnym udziałem aktorki Park Se Young. Wydana w 2014 roku piosenka jest opowieścią wzajemnym wspieraniu się, które jest podstawą dobrej relacji.
Warto posłuchać też kolaboracji Standing EGG z Wheein z MAMAMOO i Yundakiem z OBroject – The Sunlight Hurts (w drugiej wersji śpiewana przez 3rd Coast). Opowiada ona o wspomnieniach i żalu związanym z poprzednim związkiem. Wheein śpiewa o tym, że każde miejsce przypomina jej o ukochanym. Yundak wtóruje jej rapem, dotyczącym pustki i rutyny, która wkradła się do jego życia po rozstaniu z drugą połówką.
Na szczególną uwagę zasługuje jednak Summer Night You And I z 2016 roku. Singiel wspiął się na szczyt notowania Gaon i zanotował all-kill na pięciu koreańskich rankingach muzycznych. Piosenka idealnie oddaje klimat letniej, gwieździstej nocy, spędzonej u boku ukochanej osobą oraz obietnic, które złożyli sobie kochankowie. Melodia jest delikatna i senna, ale napawa słuchacza optymizmem.
Standing EGG ma na swoim koncie również OST do dram. Nagrali I’ll Pick You Up dla „Weighlifting Fairy Kim Bok Joo”, How Would It Be? do “Strong Woman Do Bong Soon” oraz Map of Heart, które można było usłyszeć w “Man to Man”. Najnowszym utworem zespołu jest natomiast Cuz it’s you. Mówi on o tym, że z ukochaną osobą wszystko staje się lepsze.
Wszystkie kawałki Standing EGG znajdziecie na ich YouTube. Jeśli chcecie być z ich twórczością na bieżąco, warto zajrzeć też na Facebooka, Twittera i Instagrama.
