To już czwarty raz, kiedy 24K odwiedza Polskę, by spotkać się ze swoimi fanami. Podczas koncertu nie brakowało żywiołowych występów, rodzinnej atmosfery, wspólnych żartów czy nawet chwil wzruszenia. Co jeszcze się na nim działo? Sprawdźcie naszą relację pełną wartych zapamiętania momentów!
Polscy fani zdecydowanie zdążyli już związać się z członkami 24K. Dzięki najnowszej europejskiej trasie koncertowej zespołu, „Still with 24U”, boysband po raz kolejny odwiedził warszawską Progresję. Czwarte w historii show grupy w Polsce mogliśmy oglądać 11 sierpnia. Oprócz naszego kraju, 24K wystąpiło również w Portugalii, Francji, Niemczech, Czechach i Finlandii.
Podczas polskiego przystanku na scenie nie zobaczyliśmy Hongseoba, który z powodów zdrowotnych nie mógł uczestniczyć w koncercie. Muzyk nagrał dla 24U jednak specjalną wiadomość głosową, którą pozostali członkowie odtworzyli podczas show. Mówił w niej, jak bardzo jest mu przykro, że nie może być częścią wydarzenia, zwłaszcza, że są w Polsce. Zaznaczył, że chciałby aby nikt się o niego nie martwił i by wszyscy dobrze się bawili, pomimo jego absencji.
Cały koncert zamknął się w około dwóch godzinach, podczas których zespół zaprezentował zarówno swoje kawałki, jak i covery piosenek innych artystów. Show otworzyły natomiast znane wszystkim Super Fly oraz OASIS. Oba występy możecie sprawdzić na przygotowanych przez nas wideo:
- Super Fly
- OASIS
- Intro (LUV IT) + Bonnie N Clyde
- Honestly?
- Still 24K
- Been You
- Blue
- Hey You
- Dance unit: Jeonguk x Changsun x Kiyong
- Vocal Unit: Cory x Jinhong (Labrinth – Jealous cover)
- Hip-hop Unit: Jeonguk x Cory (Domino + Monkey Wrench)
- BINGO
- It’s Heaven
- Bonnie N Clyde (remix ver.)
Po kilku pierwszych utworach, przyszedł czas na ulubioną część koncertu dla 24U – Q&A. Pytania do segmentu zostały wybrane spośród propozycji nadesłanych przez fanów. Cory przyznał, że sam bardzo lubi słuchać odpowiedzi na nie, bo mimo codziennego przebywania ze sobą, członkowie grupy zawsze mogą dowiedzieć się o sobie czegoś nowego. Lider zespołu ustalił także z publicznością, że będzie sam tłumaczył na język angielski wszystkie wypowiedzi. 24K musiało zmierzyć się z różnymi tematami. Dowiedzieliśmy się, co zrobiliby w trakcie spotkania z kosmitą, jakim superbohaterem chcieliby zostać oraz, czy wolą wilkołaki czy wampiry. Chłopcy zdradzili, jak zapisują się nawzajem w telefonach, a Jeonguk wymyślił dla nich nowe pseudonimy sceniczne. Nie zabrakło jednak poważnych pytań. Cory opowiedział o byciu liderem boysbandu. Starał się też opisać niesamowite uczucie, które towarzyszy mu za każdym razem, gdy fani otwierają się przed nim i mówią o ważnej roli jego muzyki w ich życiu. Za sprawą pytania o pamiętne momenty z dzieciństwa chłopców, usłyszeliśmy fragment Shock BEAST w wykonaniu Jinhonga oraz Jeonguka. Gdy zostali zapytani o to, z kim z zespołu chcieliby się spotykać, fani dostarczyli do Cory’ego oraz Jeonguka wyjątkowe fotografie.
Chłopcy poświęcali każdą wolną chwilę na rozmowy z publicznością. Swój czas na to miało także maknae line, którzy zabawiali widzów specjalnie przygotowanym pokazem aegyo. Jego wyniki sprawdzicie na gifach w galerii poniżej. W trakcie zabawy, Cory i Jeonguk obserwowali zmagania pozostałej trójki z przejścia pomiędzy sceną a barierkami. O ile przedni rząd nie był zaskoczony ich nagłym pojawieniem się obok fanów, pozostali uczestnicy koncertu, łącznie z innymi członkami 24K, byli mocno zdziwieni. Warto wspomnieć również o ciepłym przywitaniu nowego członka zespołu, Kiyonga. Polscy 24U dodawali otuchy najmłodszemu artyście gromkimi oklaskami oraz głośnym skandowaniem jego imienia. Pozostali muzycy przyłączyli się do akcji zostawiając maknae samego na przodzie sceny, by w pełni mógł poczuć energię publiczności i więź, jaka łączy fanów z zespołem, którego jest częścią.
24K przygotowało dla fanów dwa specjalne wideo, które zostały wyświetlone podczas koncertu. W pierwszym zespół zabrał nas na wakacje nad morzem. Spędzali tam razem czas na wspólnych grach, zabawach oraz kąpieli. Pokazali także, jak zacieśniają więzi z nowym maknae grupy – Kiyongiem. Drugi klip był wiadomością od Kisu. Przypomnijmy, że wokalista nie wyjechał z zespołem w trasę koncertową w związku z jego zbliżającą się służbą wojskową. Nie pozwolił jednak fanom o sobie zapomnieć i chciał się z nimi oficjalnie pożegnać. Obiecał, że jeszcze się z nami zobaczy, a jego czas w wojsku minie naprawdę szybko. Na koniec usłyszeliśmy pełną wersję TO.FOR YOU, solowej piosenki Kisu z „Bonnie n Clyde”. Artysta wykonał ją w angielskiej wersji, więc przekaz dla zagranicznych fanów wydawał się jeszcze silniejszy. Podczas występu 24U zapaliły lightsticki oraz latarki w telefonach i słuchały uważnie każdego słowa, więc atmosfera zrobiła się naprawdę magiczna.
W pożegnalnym segmencie polscy fani usłyszeli potok ciepłych słów od członków boysbandu. Polska zawsze będzie zajmowała w sercach 24K specjalne miejsce. „To, że mamy możliwość koncertować po świecie, to zasługa polskich fanów”, wyznał Jeonguk. Chłopcy podziękowali za niekończące się wsparcie, którym są ciągle obdarowywani. Podczas przemowy lidera zespołu reszta grupy zeszła do publiczności, by razem z widzami przysłuchiwać się jego słowom. Cory przyznał, że nasz kraj zawsze będzie wyjątkowym przystankiem na każdej z ich tras. To tutaj bowiem rozpoczęła się przygoda 24K z zagranicznymi tournée. Przez to każdy przyjazd do Polski jest dla nich w pewnym sensie powrotem do domu. Poprosił nas jedynie, byśmy się nie zmieniali i zostali z nimi na zawsze. Chłopcy obiecali, że wrócą do Polski tak szybko, jak to możliwe. Na social media boysbandu pojawiła się wspólna fotografia 24K z zebranymi na koncercie 24U.
Jak zawsze, przygotowaliśmy dla Was fotorelację z wydarzenia. Wszystkie zdjęcia znajdziecie w galerii poniżej:
Dziękujemy SKeY ACE za możliwość udziału w koncercie!
Relacja, zdjęcia i wideo: Karolina Fedrau, Zofia Kadłubowska
źródło zdjęcia: własne