Ich kariera była krótka, ale zdążyli zdobyć popularność na całym świecie. Poznajcie dzisiejszych artystów Wartych Uwagi – Aziatix!

W 2011 roku k-pop wciąż nieśmiało zerkał na Amerykę. Coraz większą popularność zdobywał dzięki social mediom oraz YouTube, jednak to wciąż był gatunek, który zawracał w głowie niewielkiej części nastolatek. Powstanie Aziatix zwróciło oczy wielu Amerykanów na koreański rynek muzyczny, chociaż technicznie zespół pochodził z Nowego Jorku.

Aziatix składał się z 3 osób, które już wcześniej miały na swoim koncie sporo doświadczenia związanego z muzyką. Ich styl łamał zarówno R&B, jak i Hip-hop i łączył to w jedno. Grupa pisała swoje teksty i komponowała zupełne sama pod czujnym okiem producenta Jae Chong’a (który współpracował wcześniej z JYJ).

Eddie Shin (에디) przez debiutem wydał w Korei album „JUST MY WAY”. Zdobył popularność przede wszystkim dzięki mocnemu głosowi, który świetnie pasuje do stylu R&B. Pojawił się także w „Kollaboration All Star 2005” w USA.

Flowsik występował jako undergroundowy raper w Nowym Jorku. Zapracował na swoje imię dzięki talentowi i charakterystycznemu, niskiemu głosowi. Jego nazwisko znalazło się na debiutanckiej płycie JYJ „The Beginning” w kawałku skomponowanym przez Yoochun’a I Love You.

Nicky Lee, chociaż często występował w Korei, największy rozgłos zdobył w Tajwanie. Wydał tam aż pięć solowych albumów, które przyniosły mu dużą popularność. W 2007 roku ogłoszono go „Najlepszym Męskim Wokalistą” na „Golden Melody Awards”. Style, w których czuje się najlepiej, to pop, R&B i soul.

Chociaż grupa uformowała się już w 2010 roku, ich pierwszy singiel GO usłyszeliśmy dopiero 28 marca 2011. 17 maja tego samego roku wydano EP „Aziatix”, z którego pochodzi Cold. Dzięki silnemu międzynarodowemu fandomowi, płyta zajęła 4. miejsce na liście iTunes R&B/Soul w USA oraz pierwsze na notowaniach koreańskich i tajskich.

Co spowodowało, że zespół zdobył taką popularność? Był przede wszystkim nastawiony na amerykański rynek muzyczny. Każdy członek grupy urodził się w USA i umiał biegle mówić po angielsku. Dla wielu fanów k-popu to była jedna z niewielu możliwości kontaktu ze swoimi idolami, bo ci przejawiali inicjatywę rozmowy i nie tylko. Fani Aziatix, czyli „Aziaddicts”, zachęcani byli do własnego tworzenia, miksowania i coverowania piosenek. Nicky, Flowsik i Eddie czytali komentarze na YouTube, Twitterze i Facebooku, odpowiadali na nie i namawiali do interakcji. Często także wskazywali palcem na poszczególne osoby i dziękowały im serdecznie za wsparcie. To zniesienie bariery językowej zbliżało fanów i grupę, co skutkowało dużą popularnością.

Drugim powodem, dla którego Aziatix spodobał się słuchaczowi zza oceanu, był bardziej przyswajalny styl. Mimo, iż na szczycie „koreańskiej fali” byli TVXQ, BIGBANG, czy KARA, to ich wygląd, muzyka, czy nawet teledyski były na tyle odmienne, że nie umiały wbić się do amerykańskiego mainstreamu. Aziatix szli śladami Far East Movement i dążyli do tego, żeby stanąć na scenie i zaśpiewać do tak szerokiej publiczności, jak się tylko da. 

Karykatura zespołu narysowana przez Petera Shina, jednego z twórców „Family Guy”. 

Niedługo po wydaniu „Aziatix”, w czerwcu 2011 roku światło dzienne ujrzała pełna płyta „Nocturnal”, która zawierała w sobie wszystkie poprzednie piosenki z EP. Grupa zagrała wtedy pierwszy raz w Los Angeles, w Key Club. Zainteresowanie, jakie zdobył występ, był dużym zaskoczeniem dla zespołu. Niektórzy fani przylecieli aż z Singapuru, żeby zobaczyć debiut Aziatix.


Największym sukcesem, jaki osiągnął zespół w 2011 roku, było zdobycie nagrody „Najlepsza Nowa Azjatycka Grupa” na nagrodach Mnet Asian Music Awards. Kiedy piosenkarze odebrali statuetkę, podziękowali w kilku językach.

W listopadzie 2011 roku pojechali na swoje pierwsze tournée po USA. Fragmenty tej trasy, tak jak i innych występów po całym świecie, mogliśmy zobaczyć miesiąc później w teledysku Nothing Compares To You, które powstało z dedykacją dla wszystkich fanów.

Patrząc na popularność, jaką osiągnęła grupa, trudno było uwierzyć, że minął ledwie rok od ich debiutu. 2 maja 2012 roku zespół wydał EP „Awake”. W porównaniu do poprzednich wydawnictw, piosenkarze eksperymentowali więcej z elektroniką i starali się ją połączyć z ich dotychczasowym stylem. SPEED OF LIGHT jest dedykowane wszystkim osobom, które w ciągu ostatnich lat cierpiały z powodu różnego rodzaju tragedii, od naturalnych katastrof, po problemy ekonomiczne. 

Ready, Set, Go powstała dwa miesiące później, jako uhonorowanie Letnich Igrzysk Olimpijskich w 2012 roku. Grupa nie pojawia się w teledysku, ale możemy za to zobaczyć proces tworzenia okładki albumu. 

Przez kolejne lata zrobiło się cicho wokół zespołu. W 2015 roku grupa przerwała milczenie informacją o nowej płycie. Powodem takiej długiej przerwy były problemy z wytwórnią Cash Money Records, która opóźniała datę wydania kolejnego albumu. 25 sierpnia fani w końcu mogli usłyszeć EP „Top of the World”. Tego samego dnia ogłoszono również rozpad zespołu.

Chociaż zawsze było wiadomo, że grupa jest stworzona jako eksperyment dla doświadczonych muzyków, wielu fanów było szczerze zasmuconych. Piosenkarze osobiście napisali pożegnalne listy i prosili o wspieranie całej rodziny Aziatix. Dzięki temu, tekst Top of the World nabrał bardzo personalnego wydźwięku dla wszystkich Aziaddicts.

 

Czy muzyka Aziatix trafiła w Wasze gusta? Miłego słuchania!

 

źródło: (1)(2)(3)(4)(5)(6)(7)(8)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.