Po dzisiejszym losowaniu wiemy już, że BamBam nie będzie musiał odbyć służby w tajskiej armii.
Członek GOT7 wziął udział w corocznej „wojskowej loterii”, która odbyła się w poniedziałek 9 kwietnia w Bangkoku. Według tajskiego prawa, w wydarzeniu musi wziąć udział każdy mężczyzna z Tajlandii po ukończeniu 21 roku życia. Wszyscy kandydaci są badani najpierw przez komisję lekarską. Potem Ci, którzy kwalifikują się do służby, podchodzą do losowania. W przypadku wyciągnięcia czarnej karty – są zwolnieni z wojskowego obowiązku. Gdy jednak trafi im się czerwona karta, muszą zaciągnąć się do armii na dwa lata. Służbę można rozpocząć także dobrowolnie. W tym przypadku trwa ona 6 miesięcy.
BamBam przeszedł komisję lekarską z pozytywnym wynikiem. Gdy czekał na swoją kolej do ciągnięcia losu, okazało się, że osiągnięto wystarczającą liczbę chętnych w jego regionie. Tym samym, zabrakło już czerwonych kart i dalsze losowanie nie miało celu. Co ciekawe, jeszcze przed loterią, w światowych trendach na Twitterze pojawił się hasztag #BamBamBlackCard, przez który fani życzyli członkowi GOT7 wyciągnięcia czarnej karty. Chłopak podziękował później wszystkim na story na Instagramie.
Wcześniej, 1 kwietnia tego roku, do loterii w swoim regionie podszedł Ten z NCT. Z powodu wcześniejszej kontuzji kolana nie przeszedł jednak komisji lekarskiej i został zwolniony z udziału w losowaniu.