Policja dwukrotnie była wzywana do domu Kima, byłego menadżera Kang Sung Hoona. Według zeznań, piosenkarz SECHSKIES wraz z jego koordynatorką Park włamali się na teren posesji.
Portal SBS FunE podał informację, że członek SECHSKIES Kang Sung Hoon wraz ze swoją koordynatorką Park wkroczyli na teren domu byłego menadżera piosenkarza, Kima, i zakłócili porządek. Komisariat policji w Gangdong otrzymał pierwsze wezwanie 27 września około 12:30. Kim udostępnił także wideo, na którym widać Sung Hoona oraz Park przy taksówce, którą były menadżer chciał odjechać z miejsca zdarzenia.
Według zeznań Kima, Kang Sung Hoon i jego koordynatorka przyszli do jego domu i zażądali zobaczenia się z nim, odmówili także opuszczenia terenu prywatnego. Park w rozmowie telefonicznej z SBS FunE powiedziała, że w tym czasie napadł na nią brat Kima. Kobieta twierdzi, że mężczyzna szarpał ją za ramiona i uderzył w klatkę piersiową, zostawiając bruzdy. Reporterzy portalu otrzymali także zdjęcia z widocznymi śladami na ciele Park. Z drugiej strony współlokator broni się mówiąc, że jedynym kontaktem fizycznym było odepchnięcie Park za próg domu w akcie obrony. Twierdzi też, że w całym procesie to on został poszkodowany. Przybyła na miejsce policja wyprowadziła Sung Hoona oraz Park z posesji Kima.
Później świadek zdarzenia zeznał, że Kim wezwał taksówkę. Kang Sung Hoon oraz Park zatrzymali ją, po czym weszli do pojazdu i ponownie zażądali rozmowy. Wideo nagrane telefonem Kima uchwyciło fragmenty rozmowy pomiędzy byłym menadżerem, a piosenkarzem. Kiedy Sung Hoon pukał w okno taksówki, Kim powiedział „Hyung, boje się ciebie”, na co Kang odpowiedział „Nie uderzyłem cię ani nic, czemu się boisz? Chcę tylko dobrze z tobą porozmawiać, wtedy pójdę. Wyjdź!” Później Park otworzyła drzwi taksówki i siłą chciała zabrać telefon Kima. W klipie zawarto też moment, w którym Sung Hoon siada w miejscu pasażera i mówi “Wyjdź, porozmawiajmy, tylko ty i ja. Nie próbuję zrobić nic dziwnego, chcę tylko usłyszeć co masz do powiedzenia. Nagrywaj mnie, nagrywaj ile chcesz”.
W rozmowie z SBS, Park wyjawiła, że powodem przyjazdu do domu byłego menadżera było zamieszanie wokół odwołania fanmeetingu Sung Hoona w Tajwanie. Kim odszedł z pracy i przestał kontaktować się zarówno z Park, jak i firmą organizującą eventy w tym kraju. Tamtejsza policja także nie mogła skontaktować się z Kimem, co zwiększyło podejrzenia.
Odnotowano, że Kim został poddany leczeniu szpitalnemu związanym z zaburzeniami lękowymi. Ogłosił także, że jego prawnik oskarży Sung Hoona oraz Park za zmuszanie do określonego zachowania, uwięzienie i wkroczenie na teren prywatny.
YG Entertainment jeszcze nie wydało żadnego oświadczenia w tej sprawie.
