DAY6 wróciło z albumem wypełnionym energią i ciekawymi tekstami. Co dokładnie zaprezentowała kapela z JYP Entertainment na „Shoot Me: Youth Part 1”? Sprawdźcie w naszym artykule!
Po zakończonym rocznym projekcie „Every Day6” przyszedł czas na odpoczynek od koreańskich aktywności. W pierwszym kwartale 2018 roku kapela rozpoczęła promocję w Japonii. Po sześciu miesiącach od wydania swojego drugiego LP, „Moonrise”, zespół wrócił jednak z nową płytą w swoim rodzimym kraju. Mini-album „Shoot Me: Youth Part 1” ukazał się 26 czerwca. Jego tytuł sugeruje, że jest pierwszą częścią projektu „Youth”. Nie wiadomo jednak z ilu elementów będzie się on składał, ani kiedy usłyszymy jego kolejne odsłony.
Całemu albumowi przyświeca fraza „Vicious words hurt like a bullet” (eng. „Okrutne słowa ranią jak pocisk”). Jej bezpośrednie odzwierciedlenie znajdziemy zarówno w tekście tytułowego Shoot Me, jak i teledysku do tej piosenki. Singiel ma wyjątkowe brzmienie. Wita nas dźwiękami w rytmach reggae, które w trakcie trwania utworu rozbudowane są charakterną gitarą elektryczną i perkusją. Refren przyciąga uwagę słuchacza swoją prostotą oraz frazą „BANG BANG”, przez co szybko zapada w pamięć. Tekst singla został napisany przez Young K. Opowiada on o relacji dwojga ludzi. Bohater utworu mówi wprost, by jego ukochana bez wyrzutów „strzelała” w niego swoimi oskarżeniami i złośliwościami. Jest on bowiem już przyzwyczajony do tego zachowania, chociaż przyznaje, że nie tak wyobrażał sobie ich związek.
Teledysk niesie za sobą silne przesłanie. Mężczyzna, chociaż został zraniony, nie odwdzięcza się tym samym swoim oprawcom. Pokazuje natomiast, ku ich zdziwieniu, swój własny, pozytywny sposób kontrataku. Świetnie oddaje to także sens tekstu piosenki, w którym bohater także „bierze wszystko na klatę”, jednak nie odwzajemnia tych samych, negatywnych emocji w stosunku do kobiety. Za kulisy kręcenia klipu kapela zabiera nas w specjalnymi wideo, które znajdziecie TUTAJ.
- WARNING! – zdecydowanie najbardziej rockowa pozycja na płycie. Wita nas gitarowym riffem, który świetnie przekazuje charakter utworu od pierwszych akordów. W pokład muzyczny wplecione są różne dźwięki, jak np. odgłosy zwierząt, a na wokale nieraz nałożony jest specjalny efekt megafonu. Wszystko to ma uwydatniać „ostrzegawcze” słowa piosenki. Bohater tekstu nie stosuje się jednak do żadnych uwag otoczenia. Znalazł się bowiem w sytuacji, kiedy jego rozum przegrywa z sercem i instynktem.
- Shoot Me
- 어쩌다 보니 (Somehow) – kolejna energiczna propozycja od DAY6. W podkładzie uwydatniona jest perkusja, dzięki której piosenka zyskuje więcej świeżości. Chociaż po pierwszym przesłuchaniu wydaje się wesoła, można usłyszeć w jej melodii także negatywne emocje. W tekście znajdziemy historię o rozstaniu. Chociaż para rozeszła się jakiś czas temu, partnerzy czasem nadal się widują, a wspomnienia bólu po skończonej miłości wracają. Bohater utworu wie jednak, że w końcu zapomni o wszystkich złych chwilach.
- Feeling Good – w piosenkę wprowadza nas specyficzny gitarowy riff w stylu disco, który towarzyszy nam przez całą kompozycję. Jest ona zainspirowana synth popem z lat 80., przez co zyskuje brzmienie retro. Jednocześnie nadaje jej to wesołego charakteru, który oddaje świetnie tekst utworu. Jest on bowiem zaproszeniem do wyjścia z domu i zabawy przez całą noc. Niesie za sobą przesłanie, by nie przejmować się drobnostkami, tylko bawić się i po prostu dobrze się czuć.
- 혼잣말 (Talking to) – przez JYP została opisana jako połączenie punku, bossa novy i disco. Jest rozmową mężczyzny samego ze sobą. Jej tekst, chociaż z pozoru całkiem zabawny, kryje w sobie gorycz, żal i cynizm. Bohater przyznaje, że musi rozmawiać ze sobą, bo nie ma nikogo innego. Sam jednak skazał się na ten los, kończąc związek z ukochaną. Ma to teraz sobie za złe i zauważa, jak bardzo potrzebuje w życiu drugiej osoby.
- 원하니까 (Still) – jedyna piosenka płyty, która ma w sobie nutę smutnej ballady. Jest swoistym mostem pomiędzy You Were Beautiful i When you love someone z poprzednich płyt kapeli. Duże znaczenie w budowaniu jej nastroju mają dźwięki pianina i akustycznej gitary. Nad związkiem dwojga ludzi zebrały się czarne chmury, chociaż jeszcze niedawno było między nimi jak w bajce, a para stała ze sobą ramię w ramię. Bohater piosenki uważa, że jeszcze da się to naprawić i nadal pragnie być ze swoją ukochaną. Nawet jeżeli wszystko prowadzi do rozstania, to deklaruje, że ciągle będzie czekał. Przeżyli bowiem ze sobą piękne chwile i nie chce, by problemy to zaprzepaściły.
- Shoot Me (inst.)
Promocja Shoot Me już trwa. Zespół ma za sobą pierwsze występy w programach muzycznych. Oprócz tego na kanale Dingo pojawiło się wideo z serii „100 sekund”, w których artyści prezentują kilka swoich utworów we wspomnianym wcześniej czasie. Klip z DAY6 w roli głównej znajdziecie TUTAJ. Kapela nagrała dla My Day przewodnik fanchantów do singla, który zobaczycie pod tym linkiem.