Po prawie półtorarocznej nieobecności, Infinite wróciło z nowym albumem. Jest on wypełniony dojrzałymi brzmieniami, które pokazują nam zarówno klasyczną stronę boysbandu, jak i jego nowe kolory. Co warto wiedzieć o „Top Seed”?
Nowy materiał Infinite usłyszeliśmy niemalże półtora roku od ostatniej płyty. Trzeci pełny album boysbandu „Top Seed” zadebiutował 8 stycznia. Jest to pierwszy comeback grupy w sześcioosobowym składzie. Przypomnijmy, że w sierpniu zeszłego roku Woollim Entertainment oficjalnie ogłosiło, że Hoya opuszcza Infinite – więcej na ten temat przeczytacie TUTAJ. Krążek jest więc w pewnym sensie nowym początkiem dla zespołu.
Trzeci LP grupy promuje singiel Tell Me. Kawałek zbudowany jest na zdecydowanych dźwiękach EDM z chwytliwym beatem i syntezatorem. Jak w większości promocyjnych tytułów boysbandu, tekst dotyczy rozstania. Jego bohater bardzo tęskni za swoją ukochaną i pragnie, by do niego wróciła. Mimo, że Tell Me świetnie wpisuje się w stylistykę Infinite, którą znamy od lat, pokazuje nowe kolory zespołu. Jest bardziej stonowany, uporządkowany i brzmi dojrzalej.
W klipie widzimy taneczne sceny, przeplatane ujęciami z członkami boysbandu podążającymi za kobietą. Kolorystyka i ogólny wygląd teledysku przywodzą na myśl wcześniejsze MV grupy, szczególnie Bad z 2015 roku.
Pełna tracklista „Top Seed”:
- Begin – intro, skomponowane przez BLSSD. Ma wprowadzić nas w nastrój i charakter całego albumu.
- Tell Me
- Synchronise – energiczny utwór w stylu Infinite. Szczególnie wpadają w ucho dźwięki gitary elektrycznej i mocna perkusja. Opowiada o zakochanych, którzy są „zsynchronizowani”, świetnie się rozumieją i dopełniają. Za tekst odpowiada Moon Sulli, która w swoim dorobku ma słowa do Chewing Gum NCT DREAM.
- No More – piosenkę rozpoczynają dźwięki pianina, potem jednak tło muzyczne staje się bardziej rozbudowane, dzięki czemu nie jest to klasyczna ballada. Kończy się partią Woohyuna, której towarzyszą jedynie klawisze, co potęguje ukazanie samotności bohatera tekstu. Przeprasza on bowiem swoją dawną ukochaną za rozstanie i wyznaje, że nie może się z nim pogodzić.
- TGIF (Dongwoo solo) – „TGIF” to skrót od angielskiego „Thank God it’s Friday” („dzięki Bogu już piątek”). Piosenka opiera się właśnie na tym motywie. Bohater tekstu zaprasza swoją dziewczynę na miasto, by zabawili się razem w klubie. Funkowe rytmy wymieszane z R&B wprowadzają nas w przygotowania do imprezy. Dongwoo uczestniczył w pisaniu słów oraz komponowaniu utworu.
- Pray – koreański drugi tytuł piosenki jest tłumaczony jako „Maetel’s Sadness”. Maetel jest jedną z głównych bohaterek mangi pt. „Galaxy Express 999” i, jak przyznało samo Infinite, była inspiracją do kawałka. Członkowie grupy zdradzili także, że utwór miał być wydany w 2011 roku i niektóre wokale, które w nim słyszymy, zostały nagrane już wtedy. Motywem przewodnim kompozycji jest walc i instrumenty smyczkowe. Tworzy to tajemniczą, fantastyczną i poetycką atmosferę. Jej tekst jest pewnego rodzaju modlitwą, w której bohater prosi swoją ukochaną o powrót.
- Why Me – kompozycja autorstwa SEION, która jest członkinią producenckiego teamu Double Kick Ent. (ma na koncie współprace m.in. z Sistar, Apink czy Dreamcatcher). To dramatyczna ballada, w której bohater utworu próbuje poradzić sobie z odejściem ukochanej. Nie może spać, ciągle rozmyśla o powodach rozstania, a jednak stara się pogodzić z samotnością.
- Wind – zaczyna się dźwiękami gitary akustycznej i gwizdaniem, jednak szybko zmienia swoje brzmienie na elektroniczne. Bohater utworu wspomina szczęśliwe chwile z ukochaną osobą.
- I Hate – jednym z autorów piosenki jest Misfit, która pisała kawałki dla takich zespołów jak EXO, SNSD, Super Junior, czy VIXX. To mocna, rockowa kompozycja. Z tekstu wyczytamy, że chociaż chcemy nienawidzić naszego byłego partnera, nadal żywimy do niego zupełnie inne uczucia. Bohater utworu żyje właśnie z taką huśtawką emocji.
- reminisce (L solo) – delikatna, smutna ballada, w której emocje potęgują dźwięki pianina i skrzypiec. Tekst to wspomnienia dawnego, jednak szczęśliwego związku. W pisanie słów kompozycji zaangażowany był także L.
- Love Song (Sungjong solo) – urocza piosenka, w której pop miesza się z delikatnym jazzem. Napisała ją członkini Sunny Hill, Misung. Koreańskim tytułem numeru jest Confession, co świetnie oddaje jego charakter. Jest to bowiem wyznanie miłości we wczesnej fazie związku. Fascynuje nas wtedy wszystko, co łączy się z naszym partnerem i chcemy spędzać z nim każdą wolną chwilę.
- Begin Again – razem z Begin tworzy klamrę kompozycyjną. Jak przyznają członkowie grupy, „Top Seed” to ich nowy początek, co także sugeruje utwór. Jest podziękowaniem dla ukochanej osoby, czy też fanów zespołu, za bycie przy drugiej połówce w dobrych i złych chwilach. Teraz bohater piosenki jest gotowy zacząć wszystko od nowa, ale nadal z partnerem u boku.
Z okazji comebacku, Infinite pojawiło się na V LIVE aż dwa razy. Po raz pierwszy zespół poprowadził transmisję w przeddzień premiery płyty – jej pełen zapis znajdziecie TUTAJ. Oprócz tego, mogliśmy zobaczyć na żywo showcase promujący krążek. Cały znajdziecie pod tym adresem. Grupa udostępniła także kilkunastominutowy klip zza kulis nagrań teledysku do Tell Me: TUTAJ.
Rozpoczęła się także promocja nowej płyty w programach muzycznych. Zobaczcie występy z Tell Me oraz No More w M!Countdown:
