Dispatch opublikował materiał, który stawia lidera iKON w niepewnym świetle. Według agencji prasowej raper palił marihuanę i próbował zakupić LSD w 2016 roku. W odpowiedzi artysta zrezygnował z działalności w boysbandzie.

Agencja prasowa opublikowała w środę 12 czerwca materiał oskarżający B.I z iKON o próbę zakupienia LSD (kwasu lizergowego) w kwietniu 2016 roku. Dowody znaleziono w aplikacji KakaoTalk, której artysta używał w celu kontaktowania się z oskarżoną „A”. Kilka godzin później raper ogłosił, że nie będzie już częścią iKON. Opublikował na swoim Instagramie przeprosiny, chociaż nie przyznał się do wzięcia narkotyków. Decyzja została potwierdzona przez YG Entertainment.

 

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

 

Post udostępniony przez 김한빈 비아이 (@shxxbi131)

„Z tej strony Kim Hanbin.

Przede wszystkim chcę przeprosić za kontrowersje spowodowane moim nieodpowiednim zachowaniem. To prawda, że kiedyś, kiedy zmagałem się z trudnościami, chciałem polegać na rzeczach, którymi w ogóle nie powinienem się interesować. Ale nie zrobiłem tego, ponieważ za bardzo się bałem.

Niemniej, jestem zawstydzony [swoimi zachowaniem] i kieruję moje przeprosiny do Was wszystkich oraz członków [iKON], którzy jesteście zawiedzeni i zranieni moimi akcjami.

Chcę opuścić moją grupę i pokornie zastanowić się nad swoimi błędami.

Jeszcze raz ogromnie przepraszam fanów i członków iKON. Przepraszam”.

Media otrzymały potwierdzenie od YG Entertainment drogą mailową. Wytwórnia napisała m.in.: „Traktujemy ten problem bardzo poważnie i zdecydowaliśmy, że [B.I] opuści zespół i zakończymy z nim kontrakt.”

W wiadomościach z 2016 roku rozmowa niewątpliwie toczyła się wokół narkotyków. B.I w rozmowie z kobietą (media na potrzeby artykułu nazywały ją „A”) pyta się o możliwość dostania LSD w konkretnych ilościach, jego siłę i cenę. Napisał także, że „chce to [LSD] brać całe życie” oraz „robi to, ponieważ chce zostać geniuszem”.

Poniżej znajdują się fragmenty rozmów, które udostępnił Dispatch, oraz ich tłumaczenia.

Zrzut ekranu 1

B.I: Chcę to [LSD] brać całe życie, czy jest mocne?

A: W tym kraju mówi się, że L[SD] jest narkotykiem z najwyższej półki.

B.I: Nie to, haha. Czy efekty są mocne.

A: O tym mówię, efekty też są silne.

B.I: Mogę mieć tyle, ile zechcę?

A: Tak.

B.I: Powinienem kupić ze 3? Muszę oszczędzać pieniądze. Dostanę zniżkę, jeśli ty kupisz?

A: Nie. Ale jak zaczniesz brać L[SD], marihuana przestanie być ciekawa. I tak dochodzi się do kokainy. A wtedy to dopiero będziesz miał problem.

B.I: Hahaha, nie martw się. Robię to, bo chcę być geniuszem.

A: Skończysz jak OOO (nie ujawniono imienia – przyp. red.) jak tak dalej będziesz robił, hahaha.

B.I: Będę brał jeden narkotyk do końca życia. Szczerze, mam ochotę brać je codziennie, ale są cholernie drogie. Jak bierzesz L[SD], to naprawdę zaczynasz widzieć rzeczy? Jak, obrazy, halucynacje i takie tam?

[collapse]
Zrzut ekranu 2

B.I: Powinienem kupić kilka naraz? Hehe, może mam kupić tylko 10?

A: Irytuje cię ciągłe dokupowanie?

B.I: Tak, to i chcę mieć trochę przy sobie, za jakieś 1 000 000 wonów (około 3,200 złotych – przyp. red.).

A: Za 1 000 000 wonów dostaniesz z sześć, jak chcesz 10, to 1 500 000 wonów.

B.I: W c*** drogie, hahaha. Żadnej zniżki za większą paczkę?

A: Zapytam, ale haha. Dlatego powiedziałam, żebyś kupił mało, bo to twój pierwszy raz.

B.I: Hehe, nie, taki nie jestem. Pójdę na całość już na starcie, jak powinien zrobić to mężczyzna. Ale chociaż spytaj o zniżkę za większy zakup…

A: Zapytam.

[collapse]
Zrzut ekranu 3

A: Hej, nie gadaj o narkotykach z nikim innym.

B.I: Haha, pytam ciebie, bo z tobą już brałem [narkotyki].

A: Rób tak dalej i to mnie oberwie się od Yang [Hyun Suka]. Uważaj, haha.

B.I: Możesz je od razu załatwić?

A: Serio, gęba na kłódkę.

B.I: Jak długo będziesz siedzieć cicho, to nie złapią cię z narkotykami, co nie? Muszą pobrać próbkę z kręgosłupa, [żeby wykryć LSD].

A: A myślisz, że nie przejrzą twojego telefonu? Przejrzą wszystkie twoje konwersacje na Kakao, haha.

B.I: Tak, wiem, teraz ryzyko jest duże, usuń te wiadomości.

A: Hahahaha.

B.I: Kurde, jestem tchórzem, lepiej usuń ten czat. Jestem w Makau. Wracam do Korei w sobotę, [wtedy] kupię od ciebie.

[collapse]

Oskarżenia dopiero teraz ujrzały światło dziennie, pomimo pierwszych zatrzymań już trzy lata temu. Diler narkotyków „C” ujawnił wtedy swoją listę klientów, na której znalazło się imię B.I. Potem policja dotarła do „A”, której wiadomości na KakaoTalk potwierdziły udział rapera w kupowaniu nielegalnych substancji. Później udowodniono „A” obrót narkotykami. Kobieta przyznała, że 3 maja 2016 roku dostarczyła bibułki zawierające LSD do mieszkania artysty (popularny sposób zażywania LSD to zawijanie jednej dawki w papier bibułkowy, który można później żuć albo połknąć). Dodała, że jej zeznania może potwierdzić diler „C”. Tym samym Dispatch również ujawnił, że policja nie rozpoczęła śledztwa przeciw raperowi, pomimo dowodów na to, że brał nielegalne substancje. Później jednak „A” zmieniła zeznania, twierdząc, że nigdy nie dostarczyła narkotyków. Według Dispatch, stało się to krótko po kontakcie oskarżonej z YG Entertainment i opłaceniu jej prawnika.

Reprezentant YG Entertainment w rozmowie telefonicznej z Dispatch powiedział: „YG ściśle kontroluje swoich artystów w kwestii zażywania narkotyków. B.I nie ma żadnego związku z sprawą z 2016 roku. YG co dwa miesiące kupuje ze Stanów Zjednoczonych podstawowy zestaw wykrywający narkotyki i przeprowadza testy. iKON tuż przed rozpoczęciem promocji również przeszło przez badania moczu. Nikt z członków, włączając w to B.I, nie uzyskał pozytywnego wyniku”. Dodatkowo, stwierdzono, że „A” wskazała na B.I, aby otrzymać mniejszy wyrok. Wytwórnia skontaktowała się z oskarżoną i poprosiła o powiedzenie prawdy. Dlatego „A” zmieniła swoje zeznania podczas trzeciego śledztwa. Jeżeli podejrzenia okażą się prawdziwe, to według koreańskiego prawa B.I może zostać skazany od sześciu miesięcy do czterech lat pozbawienia wolności.

 

źródło: (1)(2)(3)
źródło zdjęcia: yg-life.com

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.