Na eight wokalistka oraz raper BTS zaprezentowali nam świat z perspektywy dwudziestoośmiolatków, którzy starają się nauczyć celebrować piękne, lecz bolesne wspomnienia.
Od wielu lat każdy krok IU jest niezaprzeczalnym sukcesem komercyjnym w Korei. Natomiast za kolejnymi osiągnięciami BTS momentami ciężko jest nadążyć. Nikogo zatem nie zaskoczyło, że gdy EDAM Entertainment potwierdziło collab IU z Sugą, internetem zawrzało. Zagłębiając się jednak w twórczość solistki, bardzo szybko można dojść do wniosku, że zaproszenie do współpracy rapera BTS wcale nie jest motywowane jedynie jego popularnością. eight kontynuuje bowiem koncept wydawnictw nawiązujących do wieku, w którym artystka znajduje się w momencie wydania. Kto lepiej pomoże przedstawić bolączki i zmartwienia dwudziestoośmiolatki niż jej rówieśnik?
eight z łatwością łączy w sobie urokliwy styl muzyczny IU, z pewną nostalgiczną nonszalancją, którą Suga zaprezentował w trakcie współpracy z innymi artystami. W efekcie końcowym dostaliśmy swoisty soundtrack opowieści o tęsknocie i bezradności, który idealnie wpisuje się w otaczającą nas rzeczywistość. Całość utworu koncentruje się na wspomnieniu, do którego z różnych przyczyn nie możemy powrócić. Artyści wskazują jak wszystko, co nas otacza jest kruche, a nawet wieczność jest niczym zamek z piasku. Chociaż każdy z nas może pokusić się o własną interpretację wydawnictwa, w tle opowieści o poszukiwaniu szczęścia trudno nie doszukać się bardzo intymnego, ukrytego portretu dwójki ludzi, którzy pragną z szacunkiem odsunąć przeszłość w bok i ruszyć do przodu.
Singiel w natychmiastowym tempie podbił wszystkie kluczowe koreańskie rankingi muzyczne zdobywając all-kill. eight równie dobrze radziło sobie za granicą. Już godzinę po premierze utwór zdobył pierwsze miejsce w ponad 40 krajach na liście iTunes, w tym w Polsce. Więcej szczegółowych wyników znajdziecie poniżej:
źródło zdjęcia: YouTube 1theK