PENTAGON wróciło do swoich fanów z długo wyczekiwanym krążkiem. Wydawnictwo jest idealnym przykładem świeżych, wiosennych melodii połączonych z tekstami, które niewątpliwie dodadzą energii oraz pewności siebie każdemu z nas. Sprawdźcie, co jeszcze przygotował dla nas boysband na „Genie:us”!
Ostatnie miesiące niewątpliwie przyniosły pewne zmiany w życiu członków PENTAGON. Boysband oficjalnie opuścił Hyojong, zaś Yan An po długiej przerwie ponownie promuje się wraz z grupą. Pomimo to, zespół nie zamierza zwalniać tempa! Grupa powróciła pod koniec marca z ósmym w karierze mini-albumem „Genie:us”. Tym razem boysband Cube Entertainment postanowił ukazać odbiorcom swoiste odrodzenie, jednocześnie dodając swoim fanom pewności siebie.
Tytułowym utworem krążka zostało SHA LA LA. Co ciekawe, koreański tytuł jest skrótem, który dosłownie można przetłumaczyć można jako „exciting saturday, stirring night” (pl. ekscytująca sobota, porywająca noc). Kawałek zachęca nas do oddania się przysłowiowej gorączce sobotniej nocy, aby zapomnieć o męczącym tygodniu oraz wszystkich naszych zmartwieniach. Linia melodyczna jest fuzją muzyki tanecznej oraz future popu.
Na krążku znajdziemy łącznie sześć utworów. Co powinniśmy o nich wiedzieć?
- SHA LA LA
- Lost Paradise – każdy z nas czasem obawia się tego, co przyniesie nam los. Raperzy PENTAGON pragną dodać swoim odbiorcom odwagi i pewności siebie. Kawałek zachęca nas, by nie przejmować się tym, co do powiedzenia na nasz temat mają inni. Muzycy w utworze przyznają również, że życie jest nieustanną walką, którą jednak warto staczać.
- Till… – ballada opowiada o trudnym rozstaniu, jednak jej zadaniem jest dodać odbiorcom otuchy oraz zachęcić do otarcia łez. Bohater piosenki wyznaje, że czuje się „lepiej niż wczoraj” oraz, że nie chce się poddawać. Propozycja, dzięki zastosowaniu dźwięków pianina, ukazuje w niewymuszony sposób możliwości wokalne unitu.
- Alien – wiele osób często czuje się niczym obcy z innej planety. Takie same odczucia ma bohater kawałka. Chęć uczestniczenia w codziennym wyścigu wydaje mu się nudząca i męcząca, przez co czuje się niczym tytułowy kosmita. Linia melodyczna jest świeżym, typowo wiosennym połączeniem popu z wypływami hip-hopu.
- Spring Snow – kolejna pozycja jest całkowitym przeciwieństwem wszystkich wcześniejszych utworów. Na Spring Snow boysband sięgnął po bardziej gitarowe brzmienia. Mężczyzna liczy, że wraz z przyjściem wiosny jego wybranka odwzajemni uczucia, którymi ją daży.
- Round 1 – kawałek jest specjalnym prezentem dla fanów PENTAGON. Chłopcy, chcieli podkreślić rolę Universe w swoim życiu oraz podziękować za wsparcie jakie im ukazują. Warto podkreślić, że wszyscy członkowie zespołu brali udział w powstawaniu piosenki.
źródło zdjęcia: YouTube PENTAGON
