Nowy rok zaczyna się powoli rozpędzać, jednak my nadal chcemy skupić trochę uwagi na 2019. Ostatnie 12 miesięcy obfitowało w świetne płyty oraz piosenki, które nie mogły wyjść nam z głowy. Chociaż zazwyczaj uwaga skupia się głównie na tytułowych kawałkach każdego krążka, postanowiliśmy skupić się na pomijanych niekiedy utworach „ze strony B”. Zobaczcie, które numery znalazły się w pierwszej części naszego zestawienia!
Na pierwszym, pełnym albumie „TREASURE EP.FIN: All To Action” znajdziemy aż 11 pozycji. Spośród nich, naszą uwagę zwróciłoDazzling Light. Piosenka stworzona jest w stylu future R&B. Rewelacyjne brzmienie syntezatora dopełnia całość i powoduje, że kompozycja jest melodyjna i lekka. Utwór opowiada o osobie, która nie wie kim jest, ale także nie wie kim jest osoba, którą kocha. Poszukuje odpowiedzi, zadając pytanie „Who you, who am I”. W oczach ukochanej widzi siebie całkiem inaczej, co jest spowodowane, między innymi, zaburzeniami samoświadomości.
Płyty Red Velvet już na dobre zapisały się na kartach najbardziej oczekiwanych wakacyjnych wydawnictw. Dwie pierwsze części serii „The ReVe Festival” to idealna celebracja lata i tego, czego najbardziej oczekujemy od najcieplejszej pory roku. Mowa tu oczywiście o gorących rytmach, niezapomnianych przygodach i spotkaniach z przyjaciółmi do białego rana. Ciekawym spojrzeniem i jednocześnie zwolnieniem szybkiego, letniego tempa jest Ladies Night z wyraźnym beatem i brzmieniem R&B.
Key doskonale rozumie, że dobry styl to nie tylko dopasowane stroje na scenie i poza nią. Show Me jest doskonałym przykładem muzycznego wyczucia artysty. Wie, że chwytliwa melodia nie musi się kończyć na tytułowym utworze płyty. Zadziorny beat utworu zaprasza do tańca i z łatwością wciąga w beztroską zabawę na całe trzy minuty jego trwania. To nasz zdecydowany faworyt z całego „I Wanna Be”.
Utwór ten niespodziewanie uświadomił, jak dobrze brzmi duet Raviego oraz Chunghy. Niski głos rapera buduje frustracje w zwrotkach, która zostaje ukojona dzięki śpiewowi wokalistki. Właśnie to pragnął osiągnąć Ravi pisząc live: aby słuchacz mógł poczuć nutę pocieszenia, kiedy życie staje się zbyt gorzką pigułką do przełknięcia. Oprócz tego, warto przysłuchać się piosence, aby docenić jej aranżację. Można mieć tylko nadzieję, że kiedyś raper ponownie zwróci się do Chunghy z propozycją wspólnego zaśpiewania.
Nowa płyta stała się mocnym oświadczeniem ze strony dziewczyn z TWICE Dojrzałość i pewność siebie zepchnęła na bok dawny, uroczy koncept sprzed lat. Nie tylko tytułowe Fancy, ale i każdy numer „na stronie B” pokazał, że girlsband jest gotowy na kolejny krok w swojej karierze. Girls Like Us jest jedynie tego przykładem. Kawałek skomponowany został m.in. przez Charlie XCX. W porównaniu do poprzednich współprac z zagranicznymi artystami, tutaj słychać większy wpływ Zachodnich trendów. Taki styl pasuje dziewczynom i budzi nadzieję na więcej tego typu piosenek.
BTS wróciło z nowym albumem, bijącym wszelkie rekordy popularności na całym świecie. „Map Of The Soul: Persona” otwiera nowy rozdział w karierze grupy i dotyka innej tematyki – poznawania siebie i swojej wartości. Mikrokosmos od pierwszych dźwięków zabiera nas w międzygalaktyczną podróż, co zgrabnie łączy się z tytułem numeru. Klimat piosenki zmieniają gitara elektryczna i mocna perkusja w refrenie, nadając jej nowego brzmienia. Jedna z definicji „mikrokosmosu” to „niewielki, integralny świat, będący odbiciem większego, np. […] los jednostki”. Chociaż jedna osoba wśród siedmiu miliardów ludzi może wydawać się mała, to nie znaczy, że nie jest ważna. Każdy z nas tworzy swoją własną historię i swój własny mikrowszechświat.
W Hello MamaMAMAMOO poruszyło tematykę tęsknoty za matką. Każdy, kto nie mieszka w rodzinnym domu raz na jakiś czas czuje pragnienie powrotu i chęć pozostania dzieckiem chociaż na jeden dzień. Wzruszająca ballada przywołuje właśnie te uczucia. Warto więc poświęcić chwilę w ciągu dnia i zadzwonić do własnej mamy, naszej pierwszej i najlepszej przyjaciółki na całe życie.
Być może to osobista preferencja, ale wszystkie piosenki, które nie są hymnami o miłości, o wiele lepiej zwracają uwagę. Ale o czym innym można śpiewać? W ZzZz MAMAMOO postanowiło zabawić się z uczuciem starym jak świat – nudą. Dzięki temu utwór zyskuje duży powiew świeżości i łatwiej jest się z nim utożsamić. Bohaterka słów pragnie zrobić coś, cokolwiek, ale każdy jej znajomy jest zajęty. Czyż to nie znany nam temat?
Epik High rozpoczęło 2019 rok w wielkim stylu, powracając z kolejnym EP. Chociaż “sleepless in __________” przepełnione jest dobrymi kawałkami, a zawarte na nim spójne koreańsko-angielskie gry słów i rymy są niewątpliwie jednym z największych atutów materiału, to tym razem stawiamy na minimalistyczne Lullaby for a Cat. Zaledwie dwuminutowy track ukazuje myśli i troski Tablo w jednym z najbardziej intymnych momentów każdego człowieka – tuż przed snem.
Ostatni rok był wyjątkowo pracowity dla członków WINNER. Muzycy, oprócz kilku solowych projektów, zaprezentowali dwa mini-albumy. Na “CROSS” nieoczekiwanie grupa powróciła do swoich korzeni prezentując bardziej wysublimowany materiał. Ostatnia pozycja na krążku –DON’T BE SHY, nieśmiało uwodzi słuchacza, pozostawiając nadzieję, że zespół będzie równie chętnie sięgał po zalotne brzmienie w stylu chill R&B na kolejnych krążkach.
Cała seria “Clé” była przepełniona licznymi eksperymentami – muzycznymi oraz lirycznymi. Za każdym razem gdy wydawało się, że członkowie Stray Kids postanowili rozwijać się w określonym gatunku i stylu, niespodziewanie otrzymywaliśmy nowe wydawnictwo, które prezentowało umiejętności grupy z zupełnie nowej strony. Spośród wszystkich b-side’ów najchętniej wracamy jednak do Maze of Memories. Proste, powtarzające się elementy beatu pozwalają skupić się na najważniejszym w tym przypadku aspekcie – odważnym i bezpośrednim tekście.
Mini-album „WANT” rozpoczął kolejny pracowity rok w karierze Taemina. Trudno jest nie lubić artystycznej, kuszącej i nieco dramatycznej strony członka SHINee, jednak artysta dba także o fanów jego delikatniejszej odsłony. Jednym z przykładów jest z pewnością Never Forever, zbudowane na brzmieniu gitary akustycznej. Swobodny styl śpiewania połączony z lekką melodią sprawiają, że utwór jest niezwykle przyjemny dla ucha. Mimo tej melodyjnej świeżości, tekst piosenki opowiada historię rozstania pary, która miała być ze sobą „na zawsze”.
Na początku marca oficjalnie zadebiutował drugi sub-unit GOT7. W skład Jus2 weszli JB oraz Yugyeom i stworzyli wspólnie album, który świetnie odzwierciedla ich muzyczne gusta i inspiracje. Szczególnie w ucho wpadło nam Touch, z nieco marzycielską, tajemniczą aurą. Utwór w gatunku urban R&B idealnie pasuje do głosów artystów, co więcej – numer wydobył z ich wokali prawdziwe zmysłową nutę. Bohater tekstu pragnie dotyku swojej ukochanej i bez ogródek wyznaje jej swoje uczucia. Chce mieć ją tylko dla siebie, bo jest ona dla niego całym światem.
Comeback Lee Hi z „24℃” był jednym z bardziej wyczekiwanych muzycznych powrotów 2019 roku. Z ręką na sercu można polecić każdy kawałek na tej płycie. Na potrzeby zestawienia zwracamy jednak uwagę na 20MIN, zamykające płytę. Niezwykle zmysłowe dźwięki gitary akustycznej i pianina uwydatniają w nim wokal solistki. Piosenka jest zuchwałą wiadomością do mężczyzny, który uważa się za najlepszego faceta na świecie. Bohaterka jest zmęczona jego towarzystwem, nieśmiesznymi żartami i nieciekawymi historiami. Mówi mu wprost, że wypisuje się z tej znajomości i nie chce z nim przebywać ani minuty dłużej.
SuperM to eksperymentalny zespół SM Entertainment, w którego skład weszli wybrani członkowie SHINee, EXO, NCT i WayV. Na ich pierwszy mini-album trafiły piosenki w różnych stylach. Nam w ucho wpadło No Manners, w którym pojawili się Taemin, Kai, Ten oraz Taeyong. Bohater utworu prosi ukochaną, by pożegnała się z nim bez skrupułów i dobrych manier – tak bowiem będzie łatwiej im się rozstać. Wszystko to w rytmie R&B i pop z elementami hip-hopu, a uwagę przyciągają tu dźwięki dulcimera, instrumentu strunowego.
W 2019 roku DAY6 rozpoczęło nową erę w swojej karierze. Projekt „The Book of Us” doczekał się póki co dwóch odsłon, a obie opowiadają właśnie o nas – ludziach, naszych uczuciach i relacjach, które ze sobą tworzymy. Do nas przemówiło szczególnie Wanna Go Back, które jest tęsknotą za beztroskimi, dziecięcymi dniami. Bohater piosenki marzy o tym, by chociaż na chwilę czas się cofnął i pozwolił mu zapomnieć o dorosłych problemach dnia codziennego.
„The Book of Us: Entropy” jest natomiast historią miłości w postaci trzeciego pełnego albumu DAY6. Krążek rozpoczyna się bardzo pozytywnie, a utwory przeprowadzają nas przez różne etapy związku. Różnorodność stylów muzycznych sprawia, że każdy znajdzie na płycie coś dla siebie. Na uwagę zasługuje tutaj Not Mine, które pochodzi z drugiej, smutniejszej połowy albumu. Piosenka opowiada o miłości pary podążającej z tym uczuciem w dwa odległe kierunki. W utwór wprowadzają nas dźwięki instrumentów smyczkowych, które świetnie odzwierciedlają charakter numeru.
Chociaż „OBSESSION” od EXO prezentuje bardzo mocny, intensywny koncept, fani spokojniejszych brzmień znajdą też coś dla siebie na płycie. Jeżeli podobało wam się What U Do? z „THE WAR”, w ucho z pewnością wpadnie wam także Baby You Are. Utwór ma sobie bardzo podobny, pozytywny vibe i wesołe brzmienie. Tym razem wyznanie mężczyzny ubrane jest jednak w znacznie surowsze brzmienie gitary akustycznej. Bohater ujawnia swoje uczucia osobie, która trafiła do jego serca od pierwszego wejrzenia. Przyjemna melodia, a do tego delikatne głosy członków EXO i nie pozostaje nam nic, jak tylko ulec urokowi grupy!
Totalnym przeciwieństwem tej piosenki jest natomiast Trouble, taneczny kawałek z elementami trapu, reggae i mocnym basem. Warto zauważyć, że utwór usłyszymy na płycie zaraz po Obsession, więc kompozycja utrzymuje mroczny klimat tytułowego singla. Jego tekst opiera się na kobiecie, która sprawia „że dobre wydaje się złe, a złe staje się dobre”. Wywraca ona świat bohatera do góry nogami, jednak ten nie zamierza uciekać od tej intensywnej miłości.