Wiosna jest idealną porą roku na powrót z nową muzyką. Przyroda znów rodzi się do życia, uczucia na nowo rozkwitają, a motyw wiosennej miłości jest już niemalże ikoniczny. Artyści nie oszczędzają fanów i serwują wiele nowych wydawnictw. Nasza redakcja tradycyjnie przygotowała zestawienie najlepszych, naszym zdaniem, piosenek z tak zwanej „strony B” albumów. Zgadzacie się z naszymi wyborami?

Trzecia płyta unitu Block B pełna jest muzycznych eksperymentów, które u podstawy mają znane już trio dźwięki. Każdy kawałek od razu zdradza nam z czyją muzyką mamy do czynienia. Nie inaczej jest w przypadku Easy. Wiodąca gitara z lekko latynoskimi wstawkami, sensualna atmosfera zadymionego pubu i przemyślana wokalizacja tworzą dokładnie to, czego oczekujemy od krążków BASTARZ. Z pozoru minimalistyczna kompozycja daje słuchaczowi pewną głębię, obok której trudno przejść obojętnie.

Ostatnie miesiące zdecydowanie należały do członkiń BLACKPINK. Girlsband powrócił z EP „KILL THIS LOVE”, która radziła sobie bardzo dobrze na koreańskich, jak i zagranicznych notowaniach. Oprócz tytułowego kawałka na uwagę odbiorców zasługuje Don’t Know What To Do. Utwór jest fuzją pop-rocka z elementami typowo zachodniego EDM. Dziewczęta ukazują w nim swoją delikatniejszą, nieco zagubioną stronę. Tekst utworu opowiada o momencie, w którym nie wiemy, co właściwie powinniśmy zrobić po bolesnym rozstaniu.

BTS wróciło z nowym albumem, bijącym wszelkie rekordy popularności na całym świecie. „Map Of The Soul: Persona” otwiera nowy rozdział w karierze grupy i dotyka innej tematyki – poznawania siebie i swojej wartości. Oprócz tytułowego Boy With Luv z Halsey, wśród fanów niezwykle popularne jest także Dionysus – old-schoolowy, rockowy kawałek, zdecydowanie warty przesłuchania. My jednak zaproponujemy Wam nieco bardziej stonowane brzmienia.

Mikrokosmos od pierwszych dźwięków zabiera nas w międzygalaktyczną podróż, co zgrabnie łączy się z tytułem numeru. Klimat piosenki zmieniają gitara elektryczna i mocna perkusja w refrenie, nadając jej nowego brzmienia. Jedna z definicji „mikrokosmosu” to „niewielki, integralny świat, będący odbiciem większego, np. […] los jednostki”. Chociaż jedna osoba wśród siedmiu miliardów ludzi może wydawać się mała, to nie znaczy, że nie jest ważna. Każdy z nas tworzy swoją własną historię i swój własny, mikrowszechświat.

Make It Right to utwór, do którego swoją rękę przyłożył Ed Sheeran. Jego wpływ można wyraźnie usłyszeć w muzyce, jest spokojna, jednostajna i stonowana. Kawałek charakteryzują ciepłe, przyjemne na ucha partie raperów, którzy postanowili tym razem zwolnić, a także wysokie brzmienia głosów wokali grupy. Mimo wszelkich przeciwności, bohater piosenki chce ułożyć swoje życie z ukochaną. To ona nadaje sens wszystkiemu, co robi i jest dla niego najważniejsza.

Debiutancki solowy album Chena przepełniony jest emocjonalnymi kawałkami, które zdecydowanie przemówiły do naszych serc. Jako reprezentanta „Strony B” z „April, and a flower” wybraliśmy sentymentalne Love WordsTekst utworu to szczere wyznanie mężczyzny, który chce dla swojej ukochanej jak najlepiej. Pragnie codziennie przypominać jej o swoich uczuciach, by ta nigdy nie czuła się samotna czy odtrącona. Piosenka została napisała przez Kenzie specjalnie dla wokalisty EXO, co dodaje jej jeszcze większego osobistego wydźwięku.

Po dziewięciu latach od debiutu z Infinite, Dongwoo doczekał się swojego solowego albumu, „BYE”. Było to swoiste pożegnanie z fanami przed rozpoczęciem przez niego służby wojskowej. Płyta świetnie pokazała jego wszystkie kolory, a jedną z bardziej tajemniczych i seksownych odsłon usłyszeliśmy w Gun. Numer ma w sobie bardzo ciekawy feeling, przenoszący słuchacza do zadymionego, ciemnego klubu. Delikatne dźwięki gitary, wymieszane z elektronicznymi dźwiękami uzupełniają głęboki głos Dongwoo. Piosenka opowiada historię skończonej miłości.

Wydawnictwa Dongwoona zawsze wyróżniały się wyjątkową dojrzałością oraz wrażliwością muzyczną. “Act 1: The Orchestra” nie odchodzi od tego schematu. Jedną z najbardziej intrygujących pozycji na krążku jest Natasha. Ballada inspirowana jest wierszem północno-koreańskiego poety Baek Seoka “Ja, Natasha oraz Biały Osioł”. Muzyk, z wyjątkowym wyczuciem oraz zrozumieniem ery, w której tworzył Seok przeniósł sentymentalizm oraz sielskość wiersza do swojego utworu.

Seul, miasto często wręcz gloryfikowane przez fanów k-popu ma wiele problemów oraz ciemnych stron, z którymi jego mieszkańcy muszą stawać twarzą w twarz. EPIK HIGH postanowiło zmierzyć się z tymi zjawiskami na In Seoul. Muzycy nawiązują m.in. do nieustannej pogoni za sukcesem czy tego, jak koreański przemysł muzyczny “zbiera gwiazdy z nieba, aby zaraz je sprzedać”. Dwulicowy klimat miasta doprowadza do bezsenności, która jest przewodnim tematem “sleepless in __________”. Na kawałku, prócz członków EPIK HIGH usłyszmy sungwoojungę, której delikatny głos idealnie komponuje się z pełnym emocji rapem. 

Jaka inna piosenka z „O’CLOCK” mogłaby trafić do naszego zestawienia, jak nie Young 20? Nie dość, że numer wyprodukował Daehwi, kolega Jihoona z Wanna One, to muzyk zadedykował kawałek MAY – swoim fanom. Numer pokazuje spektrum umiejętności solisty – zarówno w wokalu, jak i rapie. Całości dopełnia nieskomplikowane, szczere wyznanie do wybranki, „zawsze będę z Tobą”.

Na początku marca oficjalnie zadebiutował drugi sub-unit GOT7. W skład Jus2 weszli JB oraz Yugyeom i stworzyli wspólnie album, który świetnie odzwierciedla ich muzyczne gusta i inspiracje. Szczególnie w ucho wpadło nam Touch, z nieco marzycielską, tajemniczą aurą. Utwór w gatunku urban R&B idealnie pasuje do głosów artystów, co więcej – numer wydobył z ich wokali prawdziwe zmysłową nutę. Bohater tekstu pragnie dotyku swojej ukochanej i bez ogródek wyznaje jej swoje uczucia. Chce mieć ją tylko dla siebie, bo jest dla niego całym światem.

Chociaż repackage „FACE” zawiera tylko jedną piosenkę „ze strony B”, to żalem byłoby jej nie wspomnieć w tym zestawieniu. Już wcześniej można było zauważyć inspirację Key różnymi amerykańskimi artystami, a w przypadku Show Me podobieństwo przypadło twórczości Maroon 5. Kompozycja ma w sobie pełno lekkości, pomimo odważnej gitary elektrycznej oraz basowej. Jej styl stoi na pograniczu rocku i popu, przez co napełnia energią i chęcią do tańca.

Chociaż premiera “9801” była zdecydowanie dużo istotniejsza dla kariery Kuanlina, niż Wooseoka, to solowy kawałek drugiego muzyka wzbudził nasze zainteresowanie. Na Domino raper PENTAGON zmierza się ze wszystkimi swoimi lękami oraz pytaniami dotyczącymi przyszłości. Przyznaje on, że utwór pełni dla niego w pewnym stopniu funkcję terapeutyczną. Wszystko to, w połączeniu z stonowanym, gitarowym brzmieniem ukazuje odbiorcy kolejną odsłonę muzyka.

 

AUTORZY: K. Fedrau, D. Fenikowska, D. Jade-Spławińska, Z. Kadłubowska

źródło zdjęcia: YouTube BLACKPINK

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.