Europejska trasa koncertowa EPIK HIGH zbliża się wielkimi krokami. 7POP postanowiło wyjść na przeciw wszystkim niezdecydowanym, czy warto wybrać się na show w Warszawie. Przez najbliższe dni publikowane będą u nas artykuły, które przybliżą Wam twórczość zespołu. W pierwszej części serii przygotowaliśmy zestawienie naszych ulubionych, a jednocześnie jednych z najpopularniejszych numerów grupy!

    1. Lost One
      Emocjonalny kawałek, w którym usłyszymy Kim Jong Wana z Nell. Numer jest bardzo osobistym wyznaniem i niejako listem stworzonym przez Tablo. Mówi o przeciwnościach losu, które nieraz spotkały go na ścieżce w poszukiwaniu zawodowego sukcesu i szczęścia. Jak zdradził raper przy okazji promocji najnowszej płyty, do napisania tekstu zainspirowali go artyści, którzy przyznają, że rozpoczęli marzyć o muzycznej karierze dzięki EPIK HIGH. Słowa numeru otwarcie mówią, by nie obierać takiej drogi, jak ich nadawca, mierzyć swoje możliwości na zamiary i uważać w życiu. Bohater utworu ma nadzieję, że nikogo nie czeka już taki los jak jego. Jak najlepiej podsumować przesłanie Lost One? „Jeżeli nasze dzieci kiedykolwiek będą chciały podążać ścieżką, którą przeszliśmy my, rozpocznę od puszczenia im tej piosenki”, wyznał Tablo w jednym z wywiadów.
    2. Up
      Wydane w 2012 roku Up może pełnić rolę naszego prywatnego motywatora do działania. Piosenka opowiada bowiem o pokonywaniu przeciwności losu, dążeniu do spełnienia swoich marzeń i zostawieniu przeszłości za nami. Słowa utworu mają podnieść nas na duchu i sprawić, że zaczniemy wierzyć we własne możliwości. Chyba nic nie podsumowuje tekstu tak dobrze, jak cytat zaczerpnięty właśnie z niego: „Jeśli ktoś złamie Ci nogi, rozwiń swoje skrzydła i powstań”. Członkowie EPIK HIGH połączyli tutaj siły z Park Bom z 2NE1, której silny wokal nadaje numerowi jeszcze większej dawki emocji. Sama melodia kawałka została opisana przez muzyków jako „spotkanie old-schoolowego hip-hopu z rockiem”.
    3.  Born Hater 
      Jeżeli mielibyśmy wskazać jeden z najbardziej popularnych kawałków EPIK HIGH, zdecydowanie byłoby to Born Hater. Hip-hopowy beat połączony z odważną i bezpośrednią odpowiedzią do hejterów szybko stał się pozycją obowiązkową dla każdego fana grupy. Oryginalności dodają także goście, których usłyszymy na kawałku. Beenzino, Verbal Jint, Mino, B.I oraz Bobby dostali od trio możliwość, aby „odgryźć się” wszystkim tym, którzy bezpodstawnie ich krytykują. Warto zwrócić również uwagę na klip, w którym możemy doszukać się nawiązań do motywów siedmiu grzechów głównych. 
    4. Home is far away
      W dzisiejszych czasach większość z nas podąża za czymś. Muzycy w tym przypadku na warsztat wzięli pogoń za marzeniami. Przygnębiające rozważania o momencie, w którym człowiek zdaję sobie sprawę, że woli schować się w cieniu, niż odważnie sięgać po swoje marzenia, możemy z łatwością przenieść do własnego życia. W efekcie końcowym członkowie grupy wraz z Oh Hyukiem stworzyli pobudzającą do rozważań oraz stawiającą dużo pytań dotyczących sensu życia kompozycję.
    5. Map the soul
      EPIK HIGH od początku czuło, że nie musi zamykać się na koreańską publikę, a członkowie sami wyciągali rękę do zagranicznych fanów. Widać to między innymi dzięki krążkowi „Map The Soul”. Skierowany został na światowy rynek, co ujawnia się zarówno poprzez współprace z amerykańskimi artystami, jak i w stworzeniu międzynarodowej wersji tytułowego kawałka. Utwór posiada sentymentalny vibe hip-hopu z lat 2000, gdzie cała siła tkwi nie we wpadającej w ucho melodii, a lirycznym tekście o ogromnym uczuciu do drugiej osoby.
    6. Spoiler
      Spoiler EPIK HIGH sięgnęło po koncept filmu, a kawałek ma być w pewnym stopniu „soundtrackiem życia”. Główny bohater numeru obserwuje swoją wybrankę już od dłuższego czasu. Jej zachowanie jest dla niego jak spoiler oglądanej historii, tyle, że dotyczy ich związku. Mężczyzna wie, że niedługo ich relacja będzie musiała się skończyć, nawet jeśli on tego nie chce. Zadaje sobie jednocześnie pytanie – „Czy wiedząc, co się wydarzy, powinienem zakończyć to teraz, czy czekać na niespodziewany zwrot akcji?”
    7. Love Story
      Kolejna nasza propozycja to tytułowy utwór pochodzący z najnowszej płyty zespołu, „WE’VE DONE SOMETHING BEAUTIFUL”. Piosenka posiada klasyczny, rozgoryczony wydźwięk emocji, które towarzyszą tematyce rozstania. Jednak płynie z nich także pewna nauka, chociaż bolesna. Partnerka dziękuje za chwile spędzone razem i czuje, że ten związek pozwolił jej się rozwinąć. Dzięki smutnemu losowi kochanków kobieta stała się „głównym bohaterem” historii, która źle się kończy.
    8. Don’t Hate Me
      Czasem każdy ma tak, że wszystko nas denerwuje. Mamy wrażenie, jakby cały świat się na nas uwziął i jedyne co przychodzi nam do głowy to „nienawidzę Was wszystkich”. W takim wypadku przychodzi nam z odsieczą Don’t Hate Me. EPIK HIGH sprawiło, że kawałek to wyznanie do tej jedynej, specjalnej osoby. Sprawia ona, że cała nasza złość na świat zmienia się w miłość – tylko dlatego, że nasz ukochany na nim żyje. Numer reprezentuje alternatywny rock i jak zauważyli sami muzycy, słuchając piosenki „nie możesz nie kiwać głową w rytm muzyki albo nawet krzyczeć jak szalony”.
    9. Can You Hear My Heart
      EPIK HIGH i Lee Hi to połączenie, które nigdy nie zawodzi. W 2016 powstała ich wspólna piosenka do ścieżki dźwiękowej hitowej wówczas dramy, „Moon Lovers: Scarlet Heart Ryeo”. Nic dziwnego więc, że jest to jedna z najczęściej odsłuchiwanych piosenek zespołu na Spotify. Chociaż nie nagrano do niej teledysku, obecność utworu w serialu zaskarbiła sobie serca słuchaczy. Emocjonalny głos Lee Hi i równoważące go głębokie raperskie kwestie EPIK HIGH oddają smutny charakter singla. Jego słowa mówią o tęsknocie, rozstaniu i próbie naprawy związku.
    10. Fan
      Przenieśmy się do 2007 roku, kiedy jeszcze pod skrzydłami Woollim Entertainment EPIK HIGH wydało swój czwarty album, „Remapping the Human Soul”. Płyta poruszała wiele kontrowersyjnych tematów, jak seks, religia czy wojna, więc jej sprzedaż została ograniczona jedynie do dorosłych słuchaczy. Nie przeszkodziło jej to jednak w osiągnięciu komercyjnego sukcesu w Korei i Japonii. Fan jest pełną dramatyzmu, wypełnioną dźwiękami instrumentów smyczkowych i perkusji kompozycją. Opowiada o obsesyjnej miłości, którą niektórzy fani obdarzają swoich idoli. Jej słowa opisują sposób zachowania i myślenia tzw. sasaeng fans.

 

EPIK HIGH jest aktualnie w trakcie przedpremierowej promocji nowego albumu. Krążek usłyszymy 11 marca, a więcej o nim znajdziecie: TUTAJ.

 

Autorzy: D. Fenikowska, K. Fedrau, D. Jade-Spławińska, Z. Kadłubowska

źródło zdjęcia: Oficjalny Facebook EPIK HIGH

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.