Proste pytanie w „YES or YES” od TWICE

Zawsze radosne, lekkie, a zarazem dojrzałe. Tak dziewczyny z TWICE opisują swój najnowszy comeback z mini-albumem „YES or YES”. Brak znaku zapytania na końcu także symbolizuje nową siłę i pewność siebie, jaką przekazuje zespół. Co jeszcze znajdziemy na płycie?

To już szósty mini-album girlsbandu, a zarazem trzeci comeback w tym roku. TWICE dzieli swoje promocje pomiędzy Koreą, a Japonią, ani na chwilę nie zwalniając. Chociaż można odnieść wrażenie, że dziewczyny gnają do przodu z kolejnymi wydawnictwami, to jednak muzyka nie traci na jakości. Na nowej płycie girlsband ponownie podjął współpracę z wieloma producentami odpowiedzialnymi za ich poprzednie hity. Tytułowy singiel został napisany przez Shim Eun Ji (Knock Knock), a kompozycją zajęli się David Amber oraz Andy Love (Heartshaker). Nie zabrakło także teamu OREO oraz prac samych członkiń TWICE.

Tematyka YES or YES poszła o krok do przodu w porównaniu do poprzednich utworów. W What Is Love? z początku roku doświadczyliśmy niewinności ze strony dziewczyny oraz zastanowienia się, czym jest miłość i jak dobrze rozpoznać swoją drugą połówkę. Tutaj nie ma miejsca na gdybania, upatrzony chłopak zostaje postawiony przed prostym pytaniem bez możliwości ucieczki. „Tak albo tak„, śpiewają dziewczyny i nie przejmują się swoim, być może zbyt wielkim, ego w tej kwestii. Zawarta w utworze wiadomość nie zostawia wątpliwości – po miłość trzeba sięgnąć samemu i nie wahać się.

Teledysk wraca do konceptu sprzed dwóch lat, kiedy TWICE wydało TT. Już na samym początku klipu widzimy datę 31 października, czyli Halloween. Jeongyeon, jako szofer, zabiera zagubionego człowieka i kieruje go do „Twice Square”. Jest to swego rodzaju przepełniony magią, posępny park rozrywki. Każda ze znajdujących się tam dziewczyn para się jakiegoś rodzaju czarami lub sztuczkami magicznymi. Zbliżone kadry na ich twarze ujawniają urok w oczach, jaki rzucają na przybysza.

Przed ostatnim refrenem piosenkę przerywa rytmiczny fragment skupiający się na tańcu. Chociaż muzyka wyciszyła się, czego wrażenie wzmocnił wyraźny bas, dziewczyny w tamtym momencie bynajmniej zwolniły tempa. Faza uroczego i dziewczęcego tańca jest już za nimi. Już od Dance The Night Away starały się pokazać więcej energicznych ruchów, a same przyznały, że obecny comeback to na tę chwilę ich najtrudniejsza choreografia. Chcąc udowodnić Once, że się rozwijają, a członkinie grupy celują w coraz bardziej skomplikowane, efektowne ruchy i z tym czują się najlepiej.

Cały album składa się z siedmiu piosenek. Zawarte są także pozycje napisane przez Jihyo, Jeongyeon oraz Chaeyoung. Na krążku znajdziemy także koreańską wersję BDZ, wydanej w Japonii w sierpniu tego roku. Jak przedstawiają się poszczególne pozycje?

1. YES or YES
2. Say You Love Me – kolejna bezpośrednia piosenka, opisująca frustrację w momencie, kiedy lubiana przez nas osoba nie może zdobyć się na wyznanie uczuć. Dla tych, którzy mogą się utożsamić z tą sytuacją, TWICE zdecydowanie radzą krzyknąć: „Powiedz, że mnie kochasz!”.
3. Lalala – numer ma na celu wydobyć wszystkie pozytywne elementy dnia, nawet, jeśli wiedziemy zabiegane i zestresowane życie. Wystarczy rozejrzeć się dookoła i nauczyć cieszyć się z małych rzeczy. Najlepiej robić to w rytmie muzyki, o czym przekonuje ten retro utwór. Słowa numeru napisała Jeongyeon.
4. Young & Wild – Chaeyoung, autorka słów utworu, porusza ciężki i przygnębiający temat. Wielu z nas jest momencie swojego życia, gdy zmartwienia o przyszłość uniemożliwiają komfortowe życie w teraźniejszości. Dziewczyny przypominają, że żyjemy teraz, a później możemy żałować straconych lat młodości. Nie ma nic złego w tym, żeby dać sobie upust, zaszaleć, bo wciąż jesteśmy piękni i młodzi.
5. Sunset – numer ma w sobie dużo romantycznej atmosfery, a to przede wszystkim dzięki tekstowi, napisanemu przez liderkę Jihyo. Przeczytamy w nim, że serce dziewczyny jest rozgrzane do czerwoności, zupełnie jak kolor zachodzącego słońca. W muzyce kawałka rozpoznamy popularny ostatnio vibe synthpopu z lat 80, co dodaje całości pewnego uczucia szczerości.
6. After Moon – klasyczna ballada stworzona przez team producencki OREO. Dziewczyny w delikatny sposób śpiewają o tym, że czasem zabraknie ich u boku fanów. Bezradność porównują do księżyca i słońca, które potrafią być razem na horyzoncie, ale blask promieni słonecznych zupełnie przyćmi wszystko, co się znajduje na niebie.
7. BDZ – koreańska wersja japońskiego utworu, a zarazem druga piosenka, z którą promuje się TWICE. Oryginał posiada już 26 milionów wyświetleń na YouTube. Piosenka stworzona przez J.Y. Parka mówi o motywacji do spełnienia swoich marzeń i znalezieniu miłości.

Główny utwór już od samego początku osiągnął ogromny sukces. Już 1,5 godziny po premierze na wszystkich stronach muzycznych widniały jedynki, zaliczając all-kill. Cała uwaga skupiła się na YES or YES, przez co reszta piosenek z płyty dotarła na dalsze miejsca rankingów. Żeby zobaczyć grafikę w najlepszej jakości, należy otworzyć ją w osobnej karcie.

Na iTunes TWICE wspięło się na szczyt listy w co najmniej 13. krajach. Dzięki temu w dziennym zestawieniu albumów „YES or YES” zajęło czwarte miejsce, a tytułowa piosenka dotarła na 11. pozycję. Oba rankingi zobaczycie poniżej.

Pierwszy comeback stage odbył się dopiero trzy dni po premierze płyty, 8 listopada w Mnet M!Countdown. Zespół wystąpił z tytułowym utworem oraz koreańską wersją BDZ. Kanał M2 udostępnił także fancam YES or YES, na którym widać całą choreografię kawałka. Taki sam klip otrzymał BDZ.

 

źródło: (1)
źródło zdjęcia: YouTube TWICE