TWICE podzieliły się swoimi doświadczeniami po wydaniu „TWICEcoaster : LANE 2”.
Girlsband ponownie wspiął się na szczyty koreańskich notowań muzycznych ze swoim hitem Knock Knock. To już czwarty raz, kiedy dziewczęta zajmują pierwsze miejsca na listach przebojów. Wcześniejsze piosenki, Like OOH-AHH, Cheer Up oraz TT, postawiły wysoką poprzeczkę, a oczekiwania wobec TWICE rosną z każdym nowym materiałem. W rozmowie z Jung Joon Hwa dla Osen zespół wyraził swoje emocje, które towarzyszyły podczas wydania ostatniego albumu.
— Śledzimy [listy muzyczne] każdej godziny [odkąd płyta została wydana] – powiedziała Momo.
— Ponieważ Cheer Up i TT cieszyły się ogromną popularnością, martwiłyśmy się, czy Knock Knock będzie tak samo odebrane – przyznała liderka, Jihyo. – Ludzie wiele oczekują od naszej muzyki, ale nie byłyśmy pewne i obawiałyśmy się, czy uda się powtórzyć sukces. Niemniej jednak, wszystkim spodobała się nasza piosenka i rozpoczęłyśmy promocję – dodała potem.
TWICE postanowiły także zadbać o siebie. – My, dziewięć członkiń [TWICE], wiele się zamartwiałyśmy. Ale pocieszałyśmy się mówiąc „To początek nowego roku, będziemy tworzyć wiele piosenek, więc nie możemy być obarczone [presją]. Róbmy muzykę, jaką chcemy.” W ten sposób się uspokajałyśmy – powiedziała Nayeon.
Rozszerzony album „TWICEcoaster : LANE 2” w przedsprzedaży osiągnął 310 00o kopii. To dwa razy więcej, niż październikowy „TWICEcoaster : LANE 1”. TWICE zareagowały na te wieści tak samo, jak zrobiłaby to każda inna młoda grupa.
— Nie znałam się na sprzedażach albumów aż do debiutu. Kiedy nasz pierwszy krążek kupiono 10 000 razy, pomyślałam „Wow, dziesięć tysięcy ludzi słucha naszej płyty”. Dlatego usłyszeć, że sprzedało się 310 000 sztuk, jest wspaniałe. Jesteśmy wdzięczne, że tyle osób słucha naszej muzyki, chociaż od debiutu minął tylko rok – wspomina Jihyo.
— Kiedy nasi menadżerowie podzielili się z nami zeszłorocznymi statystykami sprzedaży płyt, nie mogłam uwierzyć – dodaje ze śmiechem Nayeon. – Powiedziałam wtedy: „Nie wykupiliście ich wszystkich sami?”