Na scenie warszawskiej Progresji zaprezentowała się postać jedyna w swoim rodzaju – Eric Nam. Ekstremalnie gorąca atmosfera, świetna zabawa i dynamiczna relacja z publicznością to z pewnością rzeczy, które zostaną w naszych głowach po tym koncercie. Sprawdźcie, co działo się tego wieczora!

Eric Nam jest solistą z marzeniem muzycznego wyjścia poza granice Korei. Europejska trasa koncertowa jest zdecydowanie dużym krokiem w stronę tutejszej publiczności, a Polska została jednym z przystanków tournée. Muzyk zagrał także w: Portugalii, Hiszpanii, Włoszech, Czechach, Niemczech, Belgii, Francji, Holandii oraz Anglii.

Koncert Erica Nama w Warszawie przypadł na 12 czerwca – dotychczas jeden z najgorętszych dni tego roku. Pogoda, jak to przy sporych zgromadzeniach bywa, dała się we znaki zarówno publiczności, jak i artyście. Nie można mu jednak zabrać tego, że sam skutecznie rozpalił atmosferę swoją energią i naturalnością. To jedno z tych show, z których człowiek wychodzi spocony, ale ekstremalnie szczęśliwy i naładowany pozytywnymi wibracjami. Nie obyło się jednak bez kilku omdleń, więc przypominamy – pamiętajcie o piciu wody, szczególnie w takich okolicznościach.

Eric Nam i woda
Po raz pierwszy w koncertowej historii 7POP mieliśmy okazję zobaczyć supportującego artystę. Został nim młody amerykański DJ, Steve James. W maju ukazał się jego wspólny kawałek z Ericiem, więc stworzyło to spójny obraz. Muzyk zaprezentował zarówno kilka znanych, radiowych kawałków oraz tych mniej popularnych, ale ważnych dla niego samego. Jego zadaniem było przygotowanie publiczności na nadchodzące show, co spełnił w stu procentach.

Eric Nam zagrał razem siedemnaście utworów, więc koncert nie należał do najkrótszych. Był przerywany także momentami przeznaczonymi na rozmowę solisty z publicznością. Muzyk zaprezentował szerokie spektrum swojego repertuaru – od tanecznych, energicznych numerów, w których zobaczyliśmy choreografię, do spokojnych, uroczych ballad. Warto zauważyć, że w setliście przeplatają się koreańskie oraz angielskie piosenki, więc każdy z pewnością znalazł coś dla siebie.

Jakie kawałki zaprezentował muzyk? 

  1. Intro
  2. Potion
  3. Don’t Call Me
  4. Interview
  5. Good for You
  6. This Is Not A Love Song
  7. Miss You
  8. Heaven’s Door
  9. BODY
  10. Float
  11. Idea Of You
  12. Lose You
  13. Cave Me In
  14. Missing You
  15. Like You (Dark Heart Remix)
  16. Runaway
  17. Honestly
  18. Can’t Help Myself

Najmocniejszą stroną koncertu był niepodważalnie sam Eric. Solista zawsze ma trudniejsze zadanie – musi zapełnić scenę jedynie swoją osobą. W tym przypadku na pomoc ruszyła grupa tancerzy oraz niezwykła osobowość artysty. Utwory wykonywane na żywo dały publiczności spore pole do popisu, a zebrani fani stanęli na wysokości zadania, śpiewając wraz z wokalistą.

Wyjątkowa więź z fanami

Jest jedna rzecz, która w Ericu wydaje się naprawdę wyjątkowa. Solista stara się nawiązywać mocną relację z fanami, przez co każdy na koncercie może poczuć z nim nić porozumienia. Już w pierwszej części show muzyk zapytał o to, kto obchodzi tego dnia urodziny, po czym zaangażował wszystkich w sali do wspólnego śpiewania „Sto lat” i wykazał się pamięcią do imion solenizantów. Nie obawiał się zejść ze sceny podczas Cave Me In, by przybić piątki osobom w pierwszych rzędach i bez problemu odpowiadał na pytania i muzyczne prośby publiczności. Na Good For You kilku szczęśliwców zostało też obdarowanych różami. Eric robił wszystko, co w jego mocy, by każdy czuł się swobodnie i po prostu dobrze się bawił. 

Eric Nam i róże
„Dziękuję!”

Jak najłatwiej trafić do serca fanów? Oczywiście mówiąc w ich ojczystym języku. Eric podziękował po polsku, na co zebrana publiczność zaczęła skandować „kocham cię”. Artysta obiecał także, że wróci do naszego kraju oraz zdradził, że mimo krótkiego pobytu w Polsce, zdążył spróbować naszej lokalnej kuchni. Fani dali Ericowi oryginalny prezent – koszulkę polskiej reprezentacji z jego nazwiskiem. Artysta wydawał się zaskoczony i zachwycony podarunkiem, założył ją podczas encore’u oraz późniejszego meet&greet.

 

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie.
 
 
 
 
 
 
 
 
 

 

🇵🇱POLAND🇵🇱 💜KOCHAM CIE 💜 #ericnameurope2019 📸 @bobo.xxndigo

Post udostępniony przez 에릭남 Eric Nam (@realericnam)

Na social media artysty pojawiło się wideo z warszawskiego koncertu w pigułce:

Tradycyjnie przygotowaliśmy dla Was także fotorelację z show. Po więcej zdjęć i filmy zapraszamy na naszą grupę na Facebooku: Garaże 7POP.

Za możliwość uczestniczenia w koncercie dziękujemy KnockOut Productions.

Relacja: Karolina Fedrau
Zdjęcia: Zofia Kadłubowska

 

źródło zdjęcia: własne

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.