Lider The East Light, Lee Seok Chul, oraz jego adwokat Jung Ji Seok wzięli udział w konferencji prasowej. Odnieśli na niej do niedawnych medialnych doniesień dotyczących przemocy wobec członków zespołu.

AKTUALIZACJA: 19 października

CEO agencji Media Line Entertainment, Kim Chang Hwan, wydał oficjalne oświadczenie w związku z konferencją prasową Lee Seok Chula. Poniżej, po rozwinięciu przeczytacie jego tłumaczenie.

Oświadczenie Kim Chang Hwana, CEO Media Line Entertainment

„Tu Kim Chang Hwan, CEO oraz główny producent agencji The East Light, Media Line Entertainment.

Po pierwsze, jako osoba odpowiedzialna za Media Line Entertainment oraz The East Light, jestem świadomy moich błędów i przepraszam za to, co powstało, ponieważ nie potrafiłem właściwie zarządzać personelem.

Kiedy oglądałem konferencję prasową Lee Seok Chula, moje serce bolało równie mocno, jak bolało, gdy rok i cztery miesiące temu dowiedziałem się, że członkowie [zespołu] są ofiarami przemocy. Jednakże, tak jak powiedziano wczoraj, podczas pracy z wieloma artystami w ciągu ostatnich 30 lat mojej kariery, ani razu nie podżegałem ani nie zachęcałem do przemocy; i choć były okresy, w których uczyłem lub ostrzegałem członków [zespołu], powtarzam jeszcze raz, że nigdy nie dopuściłem się słownej przemocy ani napaści. 

Pokornie przyjmę krytykę moich błędów i zaniedbania, i postaram się rozwiać wszelkie wątpliwości podchodząc do nich z uczciwością. Jednakże, w przyszłości, dla pozostałych czterech członków The East Light, będziemy aktywnie reagować na akty zniesławienia popełnione poprzez przesadnie fałszywe informacje.

Przepraszam jeszcze raz za spowodowanie kłopotu tą kontrowersją.”

[collapse]

Oryginalny post: Koreańskie media obiegła 18 października informacja o fizycznej oraz psychicznej przemocy, której dopuszczali się wobec The East Light pracownicy Media Line Entertainment. W odpowiedzi na nie, wytwórnia wydała oficjalne oświadczenie w tej sprawie. Agencja przeprosiła za powstałą sytuację i zapewniła, że chociaż w przeszłości zdarzały się akty przemocy, po rozmowie z rodzinami chłopców nie miały one już miejsca. Producent „A” złożył rezygnację ze swojego stanowiska i odszedł z pracy. Zachowania CEO Media Line, Kim Chang Hwana, były natomiast formą dyscyplinowania zespołu tak, jak zrobiłby to rodzic. Przypomnijmy, że wszyscy członkowie kapeli nadal są nieletni. 

Na odpowiedź The East Light nie trzeba było długo czekać. Na 19 października zaplanowano specjalną konferencję prasową. Pojawił się na niej lider zespołu, Lee Seok Chul oraz jego adwokat, Jung Ji Seok. Na samym wstępie dziennikarze mogli wysłuchać oświadczenia Seok Chula, którego tłumaczenie można zobaczyć po rozwinięciu tekstu poniżej. UWAGA: znajdują się tam opisy przemocy, więc czytasz to na własną odpowiedzialność.

Oświadczenie Lee Seok Chula, lidera The East Light

„Witam. Nazywam się Lee Seok Chul i jestem liderem The East Light.

Od 2015 do 2017 roku byłem regularnie bity kijem baseballowym przez [producenta] „A”. Ciągle powtarzał mi też, że jeżeli powiem o tym rodzicom, zabije mnie. Mój młodszy brat [oraz członek zespołu] Lee Seung Hyun był zamknięty w studio na piątym piętrze i tam bity. Członek grupy Lee Eun Sung wiele razy krwawił przez uderzenia kijem. Szef naszej wytwórni, Kim Chang Hwan widział te sytuacje, jednak nie powstrzymał tego procederu, skomentował jedynie, by „być łagodniejszym”. Dyrektor Lee Jung Hyun zmusił nas do występów w telewizji z nieleczonymi ranami. Mój młodszy brat i basista Lee Seung Hyun jest aktualnie w trakcie leczenia psychiatrycznego, po tym jak doznał traumy z powodu tych doświadczeń.

Nawet teraz jest mi bardzo trudno, ponieważ grożono mi życiem innych członków zespołu. Kiedy przygotowywaliśmy się do debiutu z „Holla”, w sierpniu 2016 roku byłem maltretowany kablem od gitary, okręconym wokół mojej szyi. Byłem podduszany do momentu, w którym pojawiały się siniaki oraz rany, jeżeli tylko popełniłem błąd. Moi rodzice widzieli blizny, jednak nie mogłem nic im powiedzieć, ze względu na groźby”.

W dalszej części konferencji prasowej, Lee Seok Chul jeszcze raz wypowiedział się na temat przemocy wobec zespołu.

„Jesteśmy ludźmi, którzy stają na scenie i pokazują się innym ludziom. Z tego powodu pomyśleliśmy, że nie byłoby w porządku pokazywać nasze blizny powstałych przez przemoc i maltretowanie. Więc nadal byliśmy bici w naszych garderobach [przed występami], a mój brat Seung Hyun raz został uderzony w twarz jego własnym jedzeniem. Mimo to, przysięgliśmy sobie pokazywać publiczności nasze uśmiechy. Tę decyzję podjęliśmy sami, tylko członkowie grupy. Za kulisami zawsze byliśmy ofiarami. Kiedy myślę o tym, jak zawsze uśmiechaliśmy się na scenie, nadal mnie to boli i smuci”.

Muzyk podsumował swoje oświadczenie mocnymi słowami. „Jako lider The East Light i jednocześnie k-popowy artysta, nie mogłem dłużej tylko siedzieć i na to patrzeć. Postanowiłem wziąć udział w tej konferencji prasowej w nadziei, że przemoc i nadużycia wobec nieletnich w k-popie od tej pory się zakończą”.

[collapse]

Dziennikarze pytali Lee Seok Chula o wiele spraw związanych z Media Line Entertainment i traktowaniem zespołu. Z jego odpowiedzi dowiedzieliśmy się, że wytwórnia nie zapewniała grupie podstawowych rzeczy, jak instrumenty czy lekcje śpiewu oraz gry. Lider The East Light zdradził także, że czynsz za mieszkanie chłopców opłacali ich rodzice. 

Adwokat Jung Ji Seok wyjawił, że Lee Seung Hyun (młodszy brak Seok Chula oraz basista zespołu – przyp. red.) był zmuszony opuścić band po tym, jak sprzeciwił się CEO Media Line w sprawie przywrócenia producenta „A” do pracy w agencji. „Rodzice Lee Seung Hyuna i Lee Seok Cheola nie wiedzieli o tej sytuacji, póki wytwórnia nie obiecała im, że przemoc wobec członków grupy nigdy więcej nie będzie miała miejsca. Nie wiedzieli o tym, że była ona wobec nich regularnie stosowana. Wiedzieli o tylko jednym wydarzeniu. Dowiedzieli się o wszystkim dopiero, gdy poprosili swoich synów, by opowiedzieli im o tym, kiedy Lee Seung Hyun został wyrzucony z zespołu”.

Lee Seok Chul odpowiedział także na pytanie dziennikarzy, dotyczące sprawy pomiędzy zespołem a pracownikami Media Line Entertainment. „Członkowie grupy oraz nasi rodzice prosili agencję, by podjęli jakieś działania zapobiegawcze [wobec przemocy]. Wytwórnia obiecała, że dopuści już więcej do kontaktu pomiędzy producentem a zespołem, jednak już miesiąc później, sytuacja się powtórzyła. Nie jestem pewien, jak odnieść się do działań prawnych, ponieważ trudno jest mi mówić za innych członków grupy. Jednakże, w sytuacji, kiedy będę musiał uczestniczyć w dochodzeniu, zrobię co w mojej mocy”. 

Jung Ji Seok, adwokat obecny na konferencji, wyjawił jak wygląda sytuacja prawna pomiędzy agencją a członkami The East Light. „Aktualnie Lee Seok Chul oraz [jego młodszy brat] Lee Seung Hyun przygotowują się do podjęcia kroków prawnych przeciwko wytwórni. Ich rodzice przygotowują się do tego od ponad dwóch tygodni. Ponieważ reszta członków grupy jest nadal nieletnia, podejmujemy środki ostrożności przy omawianiu z nimi tej sprawy”.

Media Line Entertainment nie odpowiedziało jeszcze na wszystkie zarzuty, które postawili wytwórni Lee Seok Chul oraz jego adwokat podczas konferencji prasowej.

Przypomnijmy, że The East Light to sześcioosobowa kapela, która zadebiutowała w 2016 roku z singlem Holla. Więcej informacji o ich początkach oraz członkach grupy znajdziecie w naszym Wartym Uwagi, TUTAJ.

 

źródła: (1)(2)(3)(4)(5)(6)
źródło zdjęcia: Oficjalny Twitter The East Light

Jeden komentarz “[AKTUALIZACJA] Lider The East Light wydał oficjalne oświadczenie dotyczące przemocy wobec zespołu oraz odpowiedział na pytania mediów na specjalnej konferencji prasowej”

  1. „Jednakże, w przyszłości, dla pozostałych czterech członków The East Light, będziemy aktywnie reagować na akty zniesławienia popełnione poprzez przesadnie fałszywe informacje.”
    Co za hipokryta. Nie, ja nikogo nie biłem, to inni bili. Przemoc w białych rękawiczkach. A co do cytatu, powyżej, to jak dla mnie brzmi to tak jakby starał się zasugerować (pomimo wczśniejszych słów o tym, ż bolało go serce podczas oglądania konferencji), że chłopcy mogą przesadzać i troch zafałszowywać sytuacje. Co za dupek.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.