Wokalista wrócił z kolejnym mini-albumem.

Jest piękny wieczór, na ulicy widać mnóstwo pięknych dziewczyn, zabawa się właśnie rozkręca, a do zobaczenia jest tyle miejsc, że siedzenie w domu nie wchodzi w grę. Crush prosi w Outside, tytułowym kawałku mini-albumu, o wypuszczenie go na zewnątrz i możliwość korzystania z życia. Wtóruje mu Beenzino, który czuje, że wygląda nadzwyczaj przystojnie i nie chce zmarnować okazji, żeby pokazać się światu, że nie potrzebuje ulepszających filtrów.

W teledysku chęć wyjścia na dwór zaprezentowana jest z perspektywy psa wokalisty, Doyou, który oczekuje, że właściciel wyjdzie z nim na spacer. Ten jednak zajęty jest tworzeniem Outside i nie zauważa swojego pupila, który wyobraża sobie, co by było gdyby mógł zmusić go do wyjścia. Wyrusza więc w podróż i korzysta z każdej chwili – skacze z klifu i ze spadochronem, imprezuje oraz chodzi na randki. Crush pod koniec nagrania pyta się, czy psu podoba się jego nowy utwór. Potem dochodzi do wniosku, że Doyou chce wyjść.


Podczas promocji albumu zobaczyliśmy również klip do Summer Love. To płynna, marzycielska melodia połączona z ciepłym głosem, do którego przyzwyczaił nas Crush. W piosence muzyk zwraca się do dziewczyny, która jest jego wakacyjną miłością – piękną, niesamowitą i porywającą.

Don’t be shy to trzeci kawałek z mini-albumu to duet z Sik-K. Muzycy skupiają się na sensualnej stronie relacji z kobietą.

Wytwórnia opublikowała zakulisowe zdjęcia z kręcenia teledysku. Oprócz tego, osoby znające koreański mogą przeczytać rozmowę wokalisty z jego psem.
Doyou zarzuca muzykowi, że nie ma czasu na zabawę i spędzanie z nim czasu. Rozmawiają również o „Outside”. Według nich nawiązuje ona do przyjemności, jaką jest wspólne wyjście na dwór.


Wszystkie trzy kawałki trafiły na koreańskie notowania. Najlepiej radzi sobie tytułowe Outside, które dwa dni po premierze zajęło ósme miejsce. Przez chwilę piosenka znajdowała się też w najlepszej siódemce. Warto dodać, że promujący utwór krążka nie został dopuszczony do emisji w telewizji, ze względu na użycie słów takich jak: „damn”, „applebaum” czy „hella”. Don’t be shy również zostało zablokowane przez zbyt wyzywający tekst. Crush postanowił jednak nie zmieniać słów w obu kawałkach.

Całą promocję znajdziecie we wcześniejszym artykule.

źródła: (1)(2)(3)(4)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.